POMOCY !! uszkodzone auto

[kamilkow]

Moze i lepiej ze nie wezwal policji bo z tego co slyszalem jak sprawca jest osoba pod wplywem, ubezpieczalnia nie chce wyplacic odszkodowania poszkodowanemu. Wtedy zostaje tylko sprawa cywilna, ale to tylko tak slyszalem

No to bardzo źle słyszałeś

L@mberT: sąsiad nie sąsiad - potencjalny morderca, tak jak napisałeś, mało brakowało żeby podobny osobnik zabił mnie i moją dziewczynę..

[Parkiet]

Ja bym zażądał 2000zł. 600-800zł wyniesą koszta naprawy, a 1200 na program, ewentualnie jakieś przyjemne audio czy inne drobiazgi. Mógł nie pić, za głupotę się płaci

[L@mberT]

panowie 3 tys. wyciąganlem od niego ... <lol>

[Glac]

licze ze załatwie to bez ubezpieczalni .... nie wiem ile mi wyliczy warta ... za zderzak, dokladke i lakierowanie. tylko tyle widac na pierwszy rzut oka :/ nie wiem czy cos nie poszo pod zderzakiem :/ bo auto mi przestawil ze 0,5m :/

0,5 metra? Miałeś zaciągnięty ręczny? Zdejmij lepiej zderzak i zobacz jak wygląda wzmocnienie. Czy nie jest rozprostowane.

panowie 3 tys. wyciąganlem od niego

aha.. to raczej wystarczy na wszystko

[L@mberT]

tak mialem i na biegu i na ręcznym :/ tylko auto nie poszło hmm ani do przodu ani do tyłu tylko w bok ... i wlasnei sie boje czy tam cos jeszcze nie poszło :/

[Rafek]

oby nikt Ci z rodziny nie zginał z winy pijanego kierowcy. szerokosci i za reszte z naprawy wypij za jego zdrowie.