Witam,
1,5 roku temu zmieniałem w swojej ASZce koło dwumasowe oraz wszystko co się wymienia przy tej robocie... ostatnio przy odbiorze u innego mechanika, była robiona inna rzecz, ten stwierdził, że słychać u mnie kończącą się dwumase. Nie strzelam sprzęgłem, nie jeżdżę jak taxi driver, nie zrobiłem 200 tys. od wymiany, nie czuję wibracji w pedale sprzęgła, gaszę i odpalam zawsze ze wciśniętym sprzęgłem Jedynie na zimnym silnik drży i słychać takie jakby stukanie, które ustaje przy wciśnięciu sprzęgła. Nie szarpie też na 1 bez gazu. Nagrałem filmik na którym to słychać:
Czy to na pewno dwumas?