Ostanio podlaczalem auto pod komputer aby skasowac blad poduszki i wyskoczyly mi jeszcze dwa bledy:"
-za slabe zsilanie [to wiem bo akumulator do wymiany - wyslozyl 7 lat!]
-sonda lambda
i tu nie mile zaskoczenie - facet powiedzial ze to wina gazu i niebawem owa sonda padnie.
Co z tym fantem zrobic?
czego to moze byc przyczyna? Zlego ustawienia gazu?
Auto to Audi A3 1.8T + brc seqent [pelen]
przjechenae na gazie 13tys i zero problemow
Czym powinna objawiac sie taka sonda? Slabsze osiagi? Falowanie obrotow?
jechac do gazownika zeby cos sprawdzil poprawil?
Bo za ok. 1 miesiac jade na i tak na przeglad - czekac do przegladu czy jechac juz?
Tak wogule to do czego jest dokladnie sonda? Chodzi o spalanie pewnie - tak?
A moze maja jakis okres przydatnosci i tyle ?
Jaki koszt takiej sondy ew?