witam,
taka ciekawostke ostatnio zauwazylem.
silnik rozgrzany, temp cieczy na 90, mozna butowac...
robie przelot od 2 do 5, zalozmy 20-190. caly czas pelen ogien.
i wtedy w samochodze robi sie masakrycznie goraco.
temp cieczy nadal 90, klimatronik chodzi na minimalnym nawiewie, ustawiony na 22 stopnie caly czas. a mimo to w samochodzie piekarnik.
silnik to jak w opisie, ahf po chipie.
od czego moze sie robic tak cieplo ? bo szczerze mowiac to mnie to drazni ;]