w dieslu tak niestety jest, zalejesz nowy olej odpalisz i już jest czarny jak smoła.
w dieslu tak niestety jest, zalejesz nowy olej odpalisz i już jest czarny jak smoła.
|
Witam.
Mam do Was pytanie, bo nie wiem czy zawracać sobie głowę. Wczoraj byłem na wymianie oleju u pewnych specow jak wrocilem od nich, autko odstalo chwilkę - sprawdziłem poziom, okazało sie, ze jest ponad max(rozumiem ze min/max to te wygrawerowane kratki na bagnecie) poziom równy temu zagieciu na bagnecie. Pojechałem dzisiaj na odessanie przez bagnet... Wrocilem do domu - auto znów troche postalo i jest teraz nieco ponad max, czyli opisując to: od max tego graweru i zagiecia bagnetu jest w połowie(od zagiecia do zagiecia 4/5 poziomu). Nie wiem czy jest to wystarczająco czytelne jak to przedstawiłem prosze o rade, czy to olać, czy jechac jeszcze raz na odessanie?
Moje autko a3 8l 1,9 tdi
Pozdr.
jedź jeszcze raz... btw co za łośki ci to wymieniały że tak przelały :/
wojciecho87 (04-09-14)
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)