Pompka centralnego zamka

[Reventon]

wiesz co wirninik w tej pompce ktora kupilem byl 100% taki sam, identyczny, byla to pompka VDO od B4 tylko model z 2 kostkami... a co do tego ze zle zlozylem to chyba niemozliwe bo kabelek czerwony do czerwonego niebieski do niebieskiego, reszte zrobilem jak na forum! Pierwszym razem przelozylem sam wirniczek i go zmielilow, 2 razem wogole nie rozbieralem silnika tylko przelozylem go w calosci(takze musialo byc idealnie) bo myslalem ze moze krzywo cos zalozylem i dlatego sie rozlecial wirnik... niestety dalej nie dziala... Oryginalnie mi otwieralo wszystko tzn klape tez, teraz nie otwiera nic... Powiedz mi czy ta rurka ktora trzeba uciac w oryginalnej pompce u Ciebie jest luzna i da sie nia krecic?? Bo u mnie sie ona obkreca i mysle ze moze tam przepuszcza?? Zdjec nie dam rady teraz wrzucic bo w pracy jestem... ew. popoludniu sie bede za to bral ponownie to zrobie jakies foty, pompka jest z dwoma kanalami...

[lawina]

ten wężyk jest luźny to znaczy da się go wyjąć. na bank gdzieś przepuszcza bo innej opcji nie ma. To że chodzi dłygo jest wynikiem nie wystarczającej ilości powietrza poprostu. Jak napompuje wystarczającą to się wyłącza.A takie samoróbki potrzebują wiecej czasu. przynajmniej poja tak ma. To jeśli masz taki sam wirnik to nie kupiłeś tej pomki co trzeba bo ta z tematu forum miała dużo grubszy wirnik i też się bawiłem z przekładaniem samego i nic to nei dało. Musiałem przelutować cały silniczek i jest ok. To musisz ją ponownie rozebrać i popatrzeć gdzie przepuszcza bo innej opcji nie ma na to że nie działa...musi działać.

[MarekB]

wypnij wężyki cisnieniowe od pompki, zatkaj palcami mocno otwory i spóbuj zamknąć/otworzyć i zobaczysz czy pompując puszcza w pompce czy jednak na przewodach
ja obstawiam przewody gdizes w aucie

[Reventon]

mowisz o tej rurce ktora trzeba bylo przepilowac tak?? bo u mnie ona się kręci... da się ją wyjąć?? Kupilem taka pompke jaka byla dostepna... wiem ze w tych co wy przeszczepialiscie byly wieksze wirniki, ale jak zobaczylem ze jest identyczny to sie ucieszylem bo pomylsallem ze nawet nie bede musial rzezbic z silnikiem tylko sam wirnik przekrece a tu klops... Boje sie ze jakbym kupil nowa pompke(taka jak powinna byc) moglby sie rowniez wirnik rozleciec bo juz 2 padly... Ale chyba to wina auta(jakies zapchane rurki czyc cos) niemoze byc??

[MarekB]

mowisz o tej rurce ktora trzeba bylo przepilowac tak??

nic nie trzeba przepiłowywać, wystarczy odpowiednio zdemontować

[Reventon]

MarekB ale ja mowie o rurce w mojej pompce... byla ona na stale przymocowana do silnika i zeby przelozyc musialem przepilowac tak jak jest to w temacie w warsztacie pokazane... nie bylo innego wyjscia...

[MarekB]

a ja mówie o rurkach wpinanych w pompke które idą do "zamków"

[lawina]

ten weżyk trzeba było przepiłować jak na załączonym obrazku Marek może mieć rację sprawdz czy sama pompka zasysa i pompuje. jeśli tak to później sprawdz na podpiętej czy może np. obok wpięcia w pompkę wężyka coś nie ucieka jak nie to pewnie przewody mają jakieś ujście a tu już pewnie grubsza robota .

[Reventon]

gdyby silownik w 1 drzwiach byl padniety to otwieralaby sie reszta?? u mnie dmucha ale nic z tego... neiwiem co sie stalo odpowiada za silowniki jakis bezpiecznik czy cos?? nigdzie nie syczy raczej nie uchodzi nigdzie powietrze...

[Reventon]

pompka jest juz sprawna w 100% mam gdzies przeciek powietrza ale niewiem jak go zlokalizowac:/ macie jakies przypuszczenia gdzie najpierw sprawdzic?? moze przy silownikach w drzwiach??