j/w. , narazie tylko dwa razy sie załączył , bo jest zimno.
Polega to na tym , ze ten dolny wiatrak jakby o cos łopatkami uderzał.
Przy wkrecaniu silnika na obroty rosną obroty wiatraka i mniej wiecej od 2500 obr. zaczyna cos strasznie walić. Po wstepnej analizie wykluczyłem uderzanie wiatraka o główki śrubek itd , co to może być ?!?! Dodam , ze jak silnik chodzi na wolnych obrotach to nie ma tego problemu.