Witam.W silniku 1.6 maymy zerwany gwint od świecy w głowicy.Gwintu brak po środku otworu na swiece w ok wysokości 3mm.Świeca niby sie trzyma,ale sama sie okreca po dwóch dniach jazdy.Znacie jakiś sposób na naprawę tego najlepiej bez zdejmowania głowicy bo to jedna duży koszt.Coś poczytałem o "helicoil" ale nie bardzo rozumiem jak to działa,ponoć opinie są zadowalające.Miał ktoś podobny przypadek?