Dobra zaczynasz gadać głupoty i mnie bez sensu pouczać. Ja niczego nie muszę Ci udowadniać, jak sądzisz, że się nie znam, to poczytaj temat o olejach. Zadałem Ci proste pytanie i nie uzyskałem prostej odpowiedzi, czymkolwiek popartej, dlatego uznaję, że to jednak ty się nie do końca znasz i tyle.. sorrki i bez obrazy oczywiście. To taka sama dyskusja jak to że oleju syntetycznego nie leje się do starszych samochodów, albo takich, które jeździły na półsyntetyku czy minerale. Też wszyscy straszą, że silnik padnie i się wykrwawi. Mam dość takich bzdur, znajdź jakieś merytoryczne podstawy, dlaczego ma paść mi skrzynia CZM, podaj źródła itd nie wypowiedzi dyletantów z forum. Zwłaszcza, że oleje GL-4/GL-5 muszą być dobre i tu i tu, więc się zastanawiam, gdzie jest ta granica tak naprawdę i od czego ona zależy. Ja zrobiłem na tym oleju, co mam wlany, już 11 000 i nic się nie dzieje. Skrzynia znacznie lepiej chodzi. Chcę go zmienić na wiosnę, bo użyłem go do "płukania" po starym i mam rozterkę jaki zalać na stałe i dlaczego właśnie taki. Stąd moje pytania. Fakt, jest jeden, który podałeś i z którym nie dyskutuję. Niektóre skrzynie po zastosowaniu GL-5, będąc przystosowanymi do GL-4, mogą się źle zachowywać i synchronizatory mogą źle działać. Problem w tym, że ciągle jednak tylko mogą nie muszą, objaw taki powinien być odczuwalny od razu po zalaniu takiego oleju i przejawiać w np "podpierdywaniu" skrzyni przy okazji ostrzejszego wykorzystania tychże synchronizatorów. Ja czegoś takiego nie odczuwam, dlatego pytałem o inne ewentualności i czy przypadkiem, nie ma ktoś informacji na ten temat, że jednak w CZM nic złego, ze względu na konstrukcję, się nie dzieje. A ty mi tu wyjeżdżasz, z jakimiś sloganami i przypisami, których sam do końca nie czaisz. Na chłopski rozum, jak GL-5 może jakiejś skrzyni zaszkodzić, to producenci i pozostali rzucą hasło, żeby nie stosować w starszych skrzyniach, żeby nie mieć problemów potem, chociaż ogólnie nic złego się nie dzieje w ich większości ale tam w jakichś ten problem wystąpił.
Co do lepkości kolego to są 2 i jeżeli mówimy o kinematycznej (kinetycznej), ze względu na poruszony przez Ciebie wątek gęstości, to wzór wygląda mniej więcej w ten sposób: lepkość kinematycznej=stosunek lepkości dynamicznej do gęstości. Jak łatwo wywnioskować, ze wzoru im coś jest bardziej gęste tym lepkość kinematyczna będzie mniejsza prawda? Jeżeli się mylę to mnie popraw, bo robię z pamięci i jest późno ale nie wydaje mi się.
Dam Ci jeszcze zadanie i zanim wygooglasz i się pochwalisz na forum, że wiesz zadaj sobie pytanie dlaczego błędnie myślisz i dlaczego powiedziałem, że gęstość to nie jest miara oleju, która w znaczący sposób wpływałaby na nasze wyobrażenie o jego parametrach. Co jest bardziej gęste (posiada większą gęstość) w temperaturze pokojowej 22 stopni: oliwa z oliwek albo olej rycynowy (co wolisz) czy woda?
BTW jeszcze nie widziałem oleju TESCO, przynajmniej w Polsce.
Odpowiedz z Cytatem