Ostatnio jak większość w tym popie kraju stałem się osobą bezrobotną...nie chce pierwszej lepszej oferty zaproponowanej przez urząd pracy; w związku z tym mam pytanie. Jak można się wykręcić od beznadziejnej oferty i nie stracic statusu osoby bezrobotnej?? Może ktoś z Was coś wie na ten temat i podzieli się więdzą
poprostu mam wieksze predyspozycje niż oferty jakie są zamieszczone na ogłoszeniach w Urzędzie Pracy....
a chce korzystać z ubezpieczenia jak najdłużej.
podziel sie wiedzą
dzięki