mam 190 koni w swoim 1.8T AGU. Śmiga jak ta lala. Nie mówcie, że się nie da, bo się da
Mam gaz BRC, planuję wymienic turbo i i jeszcze kilka rzeczy i uderzyć w moc 250 koni. Będzie to jeździć nadal na gazie BRC-owskim. Problem może być jeden - zbyt uboga mieszanka. Jak rozwiązać problem?
Bardzo prosto, chociaż nie każdy fachowiec od LPG wie. U mnie będzie potrzebne zdublowanie wtrysków (reduktor, rurki mam już dostosowane odo 300 koni). Czyli po 2 na jeden gar. Jeżdzą już takie uturbione subaru i TT-tki. Śmiga, nic się nie dzieje.
Pozdrawiam
PS: przestrzegam jednak przed fachowcami typu Pan Mieciu,złota rączka, co już nie jednego poloneza "zagazował". Zakład zakładający musi mieć pojęcie o silnikach turbodoładowanych i niestety musi też mieć sporo cierpliwości dla wymagającego klienta. Do tak zmodzonego auta trzeba wsiąść, przejechać się z podpiętym kompem i sprawdzać jak zachowują się wtryski przy maksymalnym obciązeniu. Nie może być mowy o ubogiej mieszance itd...
Także nie każdy może założyć nam instalkę do 1.8T Osobiście polecam gościa z Łowicza - Arkadii. Jestem z Poznania, ale wszystkie auta gazuje tam...za dużo się nasłuchałem o macherach z różnych super hiper serwisów LPG (takich co najpierw zrobią, odpowiednio na nas zarobią, a jak się coś złego dzieje, to...się Pan bujaj)