Dzięki za podpowiedź. Mąż wyciągnął silnik i bez silnika wsteczny działa i nie wyskakuje, oczywiście popychając samochód do przodu i do tyłu. Boję się że jak włożymy silnik to znowu wyskoczy ten bieg. Mąż zauważył ze poprzednik urwała szpilkę pod łapą skrzyni i wspawał śrubę z łbem która odpycha trochę łapę skrzyni. Czy to może być przyczyną. Pomóżcie ludzie, bo mąż zgłupieje.
- - - Aktualizacja postu - - -
Dzięki za podpowiedź. Mąż wyciągnął silnik i bez silnika wsteczny działa i nie wyskakuje, oczywiście popychając samochód do przodu i do tyłu. Boję się że jak włożymy silnik to znowu wyskoczy ten bieg. Mąż zauważył ze poprzednik urwała szpilkę pod łapą skrzyni i wspawał śrubę z łbem która odpycha trochę łapę skrzyni. Czy to może być przyczyną. Pomóżcie ludzie, bo mąż zgłupieje.