[n0w3y_pl]

Mały poradnik na temat montażu turbiny BRD do silnika BKD
Będą nam potrzebne :
Turbina BRD o numerze 03G145702H firmy KKK


Kolektor wydechowy z silnika BLB, BRE

Przerobiony odpływ oleju

Flansza wydechowa do turbiny BRD

Dwa kolanka 90* silikonowe redukcje 1 - 45/60, 2 – 45/51 ( 51 zależne od tego jakiej rurki użyjecie do części zimnej )

I parę innych dodatków o których będzie za chwile.

Na początek pozbywamy się starej turbiny, do całej zabawy polecam wyciągniecie amortyzatora i zwrotnicy, będzie ułatwiony dostęp by dopasowywać rurki części zimnej.

Wyciągamy również prawa półoś, jej wspornik, później MAF i rurkę doprowadzająca powietrze do turbiny.

Następnie ściągamy przewody chłodziwa z chłodniczki egr, ( przewody średnicy 10 mm łączymy ze sobą za pomocą jakiejś rureczki, jeden z przewodów mających 22mm idący do chłodniczki ( ogrzewania ) wyciągamy razem z króćcem i odpinamy go od króćca, obracamy króciec o 180* i podpinamy drugi przewód ) odkręcamy chłodniczkę egr i możemy sobie postawić jako ozdobę Wyciągamy tez rurę EGR która wędruje nad skrzynia.

Wymontowujemy również wspornik na którym zamocowana jest chłodniczka egr do głowicy, będzie on przeszkadzał gdyż gruszka turbiny będzie w tym miejscu.

Odkręcamy spływ oleju kolejnie doprowadzenie oleju do turbiny, jego mocowanie od kolektora.

Następnie pozbywamy się wydechu, musimy go odkręcić od kolektora, mocowanie od sanek, jak i łącznik mniej więcej po środku auta, wydech wyciągamy i możemy sprzedać na Ebayu/allegro.

Wyciągamy gumowa rurkę idącą od turbiny części zimnej do aluminiowej rurki prowadzonej obok silnika do intercoolera, możemy również wyciągnąć ta aluminiowa rurkę gdyż i tak będziemy musieli ja przerobić.

Teraz dobieramy się do samej turbiny, odkręcamy 8 nakrętek, klucz nasadkowy 12.

Turbina po odkręceniu ściągamy ze szpilek i manewrujemy by wyciągnąć ja od spodu samochodu.

Nową turbinę skręcamy z kolektorem bez żadnej uszczelki, będziecie musieli się zaopatrzyć w 6-8 nowych nakrętek, pamiętajcie tylko ze to musi być specjalny stop by szło je później odkręcić.

Luzujemy cześć zimna by szło nią obracać gdyż będzie nam to potrzebne w późniejszym etapie. Zakładamy uszczelkę i turbinę na auto.

Będzie ciężko gdyż rurki z Klimy przeszkadzają w jej założeniu, ja jakoś ją wcisnąłem a później walczyłem z przewodami od Klimy, turbo siedzi jakieś 8 – 10 cm wyżej, stad wszystkie problemy.

Pamiętajcie ze musicie zaślepić gniazdo EGR na kolektorze wydechowym jak i obok kolektora dolotowego, na allegro są dostępne takie zaślepki.

Po założeniu turbiny zajmiemy się wydechem, aktualnie wygląda tak, po przerobieniu będzie wyglądał tak.


Ja osobiście zrobiłem tak, kupiłem rurę 90* 2.5”, przymierzyłem do flanszy przymocowanej do turbiny, 2 spawy, dociąłem odpowiednio po stronie 2.5” siatki elastycznej, 2 spawy, na koniec rura zwężana z 2.5” do 2”, dopasowanie i znów 2 spawy, przykręcamy mocowanie z oryginalnego tłumika dopasowujemy i dwa spawy, sprawdzamy czy wszystko jest jak należy,

czy są zachowane odpowiednie odstępy od podwozia itp. Jeżeli wszystko jest ok to wyciągamy ponownie wydech i ładnie wszystko spawamy.



Ok. wydech z głowy, to była łatwiejsza cześć.

Teraz bierzemy się za spływ oleju, moje wykonanie wyglądało tak.



Na początku kupiłem oryginalny spływ z innego diesla VW ( chyba passata ) gdyż był dłuższy o jakieś 10 cm, lecz turbina jest odsadzona od silnika o jakieś 4 cm dalej niż oryginał, tak wiec spływ trzeba było pociąć i dopasować.

Następnie zabrałem się za cześć zimna, w moim wykonaniu wyglądało to tak.


Do tego silikon redukcja 45-51 90*, odpowiednie umiejscowienie muszli części zimnej na turbinie ( to która poluźniliśmy tak by szło nią kręcić ) załozenie opasek typu T, skrecenie i gotowe.
Pamietajcie ze do pasowania rurek aluminiowych jak i do przerabiania spływu oleju musicie mieć założoną półośkę i wspornik do niej.

Teraz zakładamy wspornik z chlodniczki egr, musicie go sobie dopasować/doszlifować w jednym miejscu, możecie go odciąć i przykręcić tylko kawałek trzymający pokrywę silnika, bo więcej nie będzie potrzebne.

I na koniec zostaje nam doprowadzenie powietrza do turbiny z filtra powietrza, tutaj tymczasowo zrobiłem prowizorkę ale wkrótce wskoczy aluminium, teraz wygląda jak oryginał. Oryginalne zakończenie plastikowej rury odciąłem zaraz za 2 zgrubieniem, następnie odciąłem rurę zaraz za jej dolnym mocowaniem i zawiozłem do faceta co spawa plastiki by przyspawał uprzednio odcięty kawałek, zakładamy kolanko silikonowe 45/60 i opaskami zapinamy do turbiny.
Za parę dni będę robił przegląd czy wszystko jest tak jak należy to porobię parę zdjęć jak to u mnie wygląda.



Czas operacyjny z dokupowaniem czesci itp. to 2 tygodnie. efekt po samej zmianie i wykopaniu kata jet taki ze auto dużo lepiej się odpycha i nie kopci na czarno jak przed.

NIE ODPINAJCIE PRZEWODÓW PODCIŚNIENIA OD ELEKTROZAWORU KTÓRY UCHYLAŁ KLAPKĘ SPALIN NA CHŁODNICY, DO CZASU REMAPU ZOSTAWIAMY GO GDZIEŚ WISIEĆ. JEDYNE CO TO KONTROLKA SILNIKA POJAWI SIĘ NA LICZNIKU.

NIE BIORĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA JAKIE KOLWIEK PROBLEMY W TRAKCIE WYMIANY TURBINY.

POWODZENIA