Stroboskop zamiast xenonów

[dee_jay]

Witam. Jestem szczęśliwym posiadaczem Audi A3 sportback. Postanowiłem zminić jej lampy na xenon jednak mam ogromny problem gdyz po włączeniu światel na koilka sekund jedna lampy zaczynają mrugać jak stroboskop. Po chwili wszystko wraca do normy. Nie musze chyba mówic jaka to zwraca uwage gdzieś na mieście przy włączaniu światel. Prosze o pomoc jeśli komuś wiadomo co z Tym zrobić. Dzieki z góry.

[Coolfon]

dee_jay, pójdź też do regulaminu i przywitaj się gdzie trzeba. A co do efektu to każdy xenon ma taki efekt przy odpalaniu tylko jest to chwilowe. Jeśli trwa to dłużej i jest bardzo widoczne to coś jest nie tak.

[dee_jay]

raczej to normalne nie jest bo tak jak mowie dzieje sie tak przez okolo 5 sekund, a w innych moich autach wogole nie ma takiego efektu lub prawie niezauwazalny

[bulb]

Wydaje mi sie ze przysłowiowe "żarówki" sa na wymarciu...
Tego typu zarowka gdy jej zywot zbliża sie ku końcowi ma problem z odpaleniem.

A tak a pro po owe zarowki najbardziej zużywają sie podczas odpalania.

NP. jesli czesto bedziesz odpalal to zywot moze sie zmiejszyc nawet 0 70% czyli sporo!!!

Wiem o tym z doświadczenia bo na codzien ma styczność z zarówkami wyle adowczymi o mocy od 150 do 4000 W i czasem jest lepiej ich nie gasic na godzine bo mniej sie zużyją jak bym je po tej godzinie na nowo odpalal..

AAA jeszcz jedno. Gdy zgasimy zarowke i jest nagrzana aby ja ponownie odpalic owa przetwornica musi podac wieksze napiecie aby ja odpalic a = sie to jej zywot

[dee_jay]

podejrzewam ze masz racje jednak lampy ktore kupilem byly nowe wiec mysle ze to wyklucza ich zuzycie. A dzialo sie tak od samego poczatku.

[piotrek991]

dee_jay, ja kupiłem lampy używane, żarówki były nowe założone i po zamontowaniu lamp też tak mrugały, zwróciłem się do sprzedawcy o pomoc i powiedział że może w transporcie upadło pudło z lampami i się tak dzieje i przysłał mi nowe żarówki i jest ok

[Miro]

w niektorych A3 8P tak sie dzieje (zreszta nie tylko w 8P, Golf 5, passat , A6 itd.)
moze pomoc wlaczenie w kompie opcji Xenon,ale nie musi. Jesli nie pomoze trzeba wlutowac magiczny oporniczek (taki jak przy zalozeniu bi-Xenona), zajmujacy sie xenonami, montazem wiedza o co chodzi. Opisywalem ten temat juz kiedys dokladnie i Grawer tez, wystarczy poszukac.
Pisanie ze zarowki sa do wymiany jest pieprzeniem glupot i tyle. Ktos tu pisze ze ma na codzien do czynienia z zarowkami wyladowczymi a pisze bzdury o wymarciu zarowek.

Generalnie "efekt stroboskopu" w nowych autkach z dolozonymi xenonkami jest bardzo znany i tak jak pisze, zakladajacy lub serwisujacy autka VAG, kasujacy bledy, poduszki itp. nie maja z tym problemu.

[piotrek991]

mimuszek, nie pisze bzdur, poprostu oparłem się na swoich doświadczeniach które pomogły w moim przypadku i nie napisałem że koniecznie ma wymienić żarówki

[Miro]

piotrek991, akurat pilem nie do ciebie, tylko do Bulba, ktory pisze ze ma na codzien do czynienia z xenonami, a nie wie o efekcie, ktory ma 90% nowych aut po dolozeniu xenonow. Dziwne.
Chociaz moze nieslusznie, bo chlopak ma do czynienia z zarowkami ale nie z autami,sorka Bulb

http://a3-club.net/forum/viewtopic.p...ighlight=xenon

[bulb]

Ja mowie o tego rodzaju zarowkach i nie koniecznie w zastosowaniu w samochodzie!!
Jesli zarówka nie jest zużyta to odpala za pierwym podaniem wysokiego stanu z przetwornicy... ale jesli jest troche "srednia" ma problem aby łuk sie połączy miedzy elektrodami w żarówce. i wtedy wysokie napiecie służące do odpalenia podawane jest kilka krotnie i wtedy jest efekt strobo...

A co do tego ze nie mam doczynienia z autami na co dzien tylko ze swiatlem to mowie ze odpalanie w ten sposob szybko uwala zarówke!!! Tego typu źródło światła nie lubi takiego pstryckania przetwornica...

Zasada swiecenia owych żarówek jest prosta... sa 2 elektrody ... światło powstaje na wskutek łuku elektrycznego pomiedy elektrodami ( identycznie jest spawanie z elektroda)
ale aby zainicjowac owy łuk potrzebne jest wysokie napiecie aby przeskoszyła iskara pomiedzy elektrodami i wtedy śmiga... ( w spawaniu jest prościej bo w celu wytworzania luku dotyka sie elektroda do materialu i odsuwa sie go na pewna odleglość i mamy luk)

A z tego co sie domyslam to układ do odpalania żarówek jest umiejscowiony razem z przetwornica... i po podaniu napiećia powinno samo czynnie odpalać żarówke... Z auta nie podaje sie dodatkowego stanu START zarowki..

p.s MIMUSZEK od 12 LAT siedzie w temacie lamp wyładowczych i cos wiem na ten temat...
A nie wiem czy wiesz taka żarówka czasem potrafi wybuchnać i narobić sporo złego nawet potrafi potłuc soczewke i zwierciadlo...
A zreszta szkoda gadac.... Moze i sie nie znam