utrata mocy w 1.9 tdi

[krzaku111]

Mam podobny problem tyle tylko ze mi dochodzi do 3000 obr/min. i juz traaaci moc,nie przyspiesza. Zgasze i odpale jeszcze raz i goni,ale...tez chyba nie az tak jak powinien AHF,tyle ze wtedy ciagnie juz na wyzsze obroty.Od razu jechac na kompa do mechnika czy jeszcze cos popatrzec? Lewych rak do aut nie mam,wiec gdyby byla mozliwosc wolalbym sam naprawic,tyle ze nie mam vag'a.

[domel79]

krzaku111

http://www.a3-club.net/forum/showthr...nie#post696332

dla mnie to typowy objaw Notlauf
daje 90% ze masz zapieczone turbo

[krzaku111]

Po przeczytaniu tematu na temat notlauf'a dnia jutrzejszego udaje sie do speca od elektromechaniki samochodowej w celu zdiagnozowania problemu,mam nadzieje ze cos gosc wykmini w tym temacie i mam nadzieje ze turbo bedzie dalej żyło.

[domel79]

jezelu bedzie turbo zapieczone to troche to trwac bedzie aczkolwiek wystarczy turbo wyjac rozkrecic przeczyscic lopatki zmiennej geometrii zlozyc wszystko do kupy i po robocie
ale to nie zawsze musi byc to najlepiej podlaczyc pod kompa i sprzawdzic jak turbo laduje

turbosprezarka raczej bedzie zyla tez to przerabialem 1,5 roku temu do dzis smiga i pociagnie dlugo

[Sztomel]

dnia jutrzejszego udaje sie do speca od elektromechaniki samochodowej w celu zdiagnozowania problemu,mam nadzieje ze cos gosc wykmini w tym temacie i mam nadzieje ze turbo bedzie dalej żyło.

wcale nie musisz do niego jechać, możesz sam sobie sprawdzić poprawność działania zespołu sterowania zmienną geometrią turbosprężarki. Z objawów jakie podałeś jestem pewien, że turbo stale Ci przeładowuje czyli dmucha za dużo niż powinno a to z tego powodu, że dźwignia zmiennej geometrii, na której zaczepiony jest koniec sztangi wychodzącej z gruchy siłownika podciśnieniowego będą stale w dolnym położeniu (czyli sztanga wciągnięta w gruchę). Ruch tej sztangi wraz z dźwignią może być minimalny zamiast pełnego wysunięcia się sztangi w górę i dlatego proponuję Ci (nie posiadając vaga) rozpiąć wężyk podciśnienia idący od elektrozaworu N75 (w miejscu wskazanym na widocznej fotce pod postem od strony końcówki T4 tego reduktora) i po uruchomieniu silnika przykładać i odsuwać ten wężyk od końca tego reduktora i patrzeć jak w tym czasie sztanga przy turbo na to reaguje. Przy odłączaniu wężyka sztanga powinna wysuwać się z gruchy na 1.5-1.8 cm w górę a po podłączaniu wężyka wciągać w dół w stronę gruchy. Jeśli sztanga nie będzie się wcale ruszać lub jej skok będzie minimialny np. kilka milimetrów to musisz rozpiąć sztangę od dźwigni zmiennej geometrii (po uprzednim zdjęciu klipsa zabezpieczającego) i zsunąć w bok sztangę by ją wyczepić z dźwigni a wtedy sprawdzić w jakim zakresie chodzi sama sztanga w gruszce a w jakim dźwignia zmiennej geometrii - wtedy będziesz wiedział co się zacina i co powoduje przeładowanie.


Jak już ustalisz co się przycina to albo demontujesz siłownik podciśnienia (gruchę ze sztangą) albo turbosprężarkę i ją czyścisz.

[krzaku111]

Sztomel wielkie dzieki! bardzo pomocna uwaga,jutro po pracy rzuce na to okiem,a to jeszcze jedno pytanie (o ile to faktycznie bedzie problem z ta dzwignia),w jaki sposób wyczyścić turbo lub też tą gruche? ma ktos foto jak to wyglada rozebrane? bardzo pomocna uwaga...dzieki!

[domel79]

http://www.a3-club.net/forum/showthr...szczenie+turbo
moderator Maggu wkleil tam linka z fotkami po kolei jak robierac turbo

[Sztomel]

domel79 mnie wyręczył jeśli chodzi o budowę i czyszczenie zmiennej geometrii turbosprężaraki a jeśli zaś chodzi o budowę siłownika podciśnieniowego (gruchy ze sztangą) to tak powinna wyglądać grucha wewnątrz po jej rozebraniu :


a tak wyglądała moja po rozebraniu :


widać ile rdzy zeskrobałem ze sztangi (po zeskrobaniu widoczne jest przewężenie średnicy sztangi od strony tłoka)


sztanga wewnątrz i na zewnątrz gruchy koroduje pokrywając się rdzą, koroduje również gniazdo plastikowego pierścienia z gumowym oringiem uszczelniającym i w fekecie pierścień blokuje się na sztandze uniemożliwiając jej wysuwanie się z gruchy. Aby temu zaradzić można rozkalibrować z zewnątrz otwór w gruszce (oczywiście nie należy rozbierać gruchy), przez który wysuwa się sztanga i tzw. półtuleją pobić pierścień do wnętrza gruszki tak aby przesunął się na sztandze aż do jej końca od strony tłoka - wtedy tak prowizorycznie zregenerowany siłownik podciśnienia będzie działał tak długo aż korozja całkiem nie zeżre sztangi :


PS.
Informacja dla zainteresowanych : wszelkie zamieszczane przeze mnie zdjęcia na tym jak i innych forach nie są objęte żadnymi prawami autorskimi więc można z nich korzystać do woli - po to są zamieszczane aby służyły innym.

[krzaku111]

Prubowalem dzis rozenzac sprawe z kolega, udalo sie nam wyciagnac sztange z gruszka,lecz dziala jak nalezy wchodzi ok.1,5-2 cm do srodka. Z kolei problem jest z dzwignia zmiennej geometri(tak mi sie wydaje),gdyz ta wykonywala minimalne ruchy. dodatkowo przy docisku przeskakiwala spadajac na srube stopujaca. dodam,ze przy ponownym montazu sztangi weszla ona maksymalnie gleboko i tak ja przykrecilem,nie bylo mozliwosci podniesienia na dzwigni.turbo niestety nie udalo sie nam zdjac. w drodze powrotnej auto wsysalo inne samochody na prostej.

[krzaku111]

A czy ma ktos opisane najlepiej z fotostory jak zdemontowac turbo? i w jaki sposob najlepiej zeby nie ukrecic przewodów oleju od turbo? bylbym bardzo wdzieczny za pomoc.