nelsonn tak na wszelki wypadek jedź zobaczyć czy autko nie wróciło do poprzedniego właściciela, ja przynajmniej bym się tam pokręcił, znajomy tak golfa stracił, poprzedni właściciel miał 3 kluczyk i po 2 tyg. zawinął auto.
nelsonn tak na wszelki wypadek jedź zobaczyć czy autko nie wróciło do poprzedniego właściciela, ja przynajmniej bym się tam pokręcił, znajomy tak golfa stracił, poprzedni właściciel miał 3 kluczyk i po 2 tyg. zawinął auto.
|
O ja kolego żal mi Cię..jednak AC to podstawa...
Przykra sytuacja naprawdę bo fajne autko.
Może cudem zadzwonią po kasę..
jeszcze trochę i naprawdę będzie strach wysiadać z samochodu... współczuję
a co do AC - ja też go nie mam, bo kosztowałoby mnie rocznie 1/4 lub 1/5 wartości auta.. a to przecież bez sensu. przy 8P to trochę inna sytuacja, ale tak czy siak liczą sobie chore składki, wyceniają auto na jakieś śmieszne pieniądze, a potem wypłacają ochłapy..
Best ET: 14.764@1/4mile
uuuuu przykra wiadomość .. nawet nie zdążyłeś się nią tak nacieszyć
@Nato
Auto z Monchengladbach, więc kawałek jest. Z resztą musiałby mieć jakieś namierzanie w samochodzie, bo rzadko jestem w Opolu. A raczej widziałbym gdyby ktoś mnie śledził. Więc możliwe, że auto poszło z przypadku. Ostatnio koło mojego domu gdzie mieszkam puścili objazd przed 2miesiące i wiem, że były czasem samochody które przyglądały się furce. Tak więc w domu auto zabezpieczane na maxa. W opolu też byłem nieufny, ale jakoś pozwoliłem sobie tam na nocleg i poszło. Jedno jest pewne, jak złodziej będzie chciał ukraść to i tak to w końcu zrobi.
Co do AC pisałem. Teraz można gdybać dlaczego nie AC. Ale samo AC nie uchroni mnie przed kradzieżą. A jedynie ją osłodzi delikatnie. Jak dla mnie to po prostu trzeba inwestować jak najwięcej w zabezpieczenia, żeby złodziejowi odechciało się kraść. A najlepiej pozwolenie na broń i strzelanie do takich sku.....nów. Bo nawet jak takiego złapią to i tak niewiele mu zrobią. Najwyżej niewielka kara za uszkodzenie samochodu:/ Taka gorzka prawda. Potem mamy kradzież za kradzieżą.
Tak więc przestroga dla innych. O ile wasz samochód nie parkuje dziennie w przydomowym garażu zastawionym 2 innymi gruchotami, za drutem kolczastym z 3 pit bull'ami to szansa na stratę zawsze jest. Inwestować sporo w nietypowe zabezpieczenia + AC(żeby było na naprawę drzwi i stacyjek).....
Póki co nie zostało mi nic innego jak wierzyć w szczęście policji, bo raczej w ich umiejętności i chęci śmiem wątpić.
zawsze mozna sobie wykupic AC tylko od kradziezy, jest nieporownywalnie tansze niz "kolizyjne" .
auto rejestrowac z mama/tata czy kims kto ma znizki, wtedy przy 40-50 czy nawet 60% te sumy nie sa juz tak kolosalne
Nie pomagam na PW, nie muszę
Od tego jest forum i tematy na nim
to są jakieś żarty... przykro mi
Miro ja wziąłem na mame nauczycielke , która ma MAX zniżek ,ale zwyżka przy wieku 24 lata robi swoje i wychodzi nadal drogo.
Na wsi zamykany garaż + zastawienie auta innym robią swoje, ale w mieście nic nie da się zrobić Aua są drogie i trzeba po prostu ubezpieczać. Zawsze lepiej na wyższą kwotę od kwoty zakupu.
mi za mojego szrota (przy zwyżce za mój wiek i 20% zniżce mojej mamy - nie ma więcej, bo od dawna nie wykupowała AC) policzyli chyba około 3.000 za samo AC w jakimś nędznym Link4, a to nie jest mało... więc to nie jest takie proste a trzeba podać siebie jako kierowcę poniżej 26 roku życia, bo inaczej nie wypłacą odszkodowania, jeśli to ja spowoduję wypadek
Best ET: 14.764@1/4mile
ja mam AC za ok. 1440 zł, przy samochodzie 13-letnim, ze zniżką 40 %
dzieląc na 4 raty - 360 zł - myślę, że warto...
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)