no tak... ale w takim razie kazdy z nas mialby taki problem... samochod jest po to, zeby przejechac kaluze i to raczej nie powinno miec wplywu... tlumaczenie krzywienia sie tarcz poprzez wjechanie w kaluze albo mycie na myjni zaraz po ostrym hamowaniu to troszke sama teoria przekazywana skrzetnie przez panow z wszelkiego rodzaju ASO...Oryginalnie napisane przez mimuszek
wiem, ze duzo zalezy od jakosci tarcz, ale bez przesady... jak trzeba hamowac, zeby rozgrzac tarcze tak, ze byle kaluza moze je wykrzywic...?
[ Dodano: Wto 28 Lut, 2006 19:30 ]
chyba lucasOryginalnie napisane przez wother