nieopatrznie stanąłem pod dachem kamienicy i kiedy we wtorek trochę się ociepliło spadło mi nieco śniegu na dach. został on tym samym ewidentnie wgnieciony, w związku z powyższym proszę o rade czy wymieniać dach na nowy, czy tez metoda wyklepania i szpachli naprawić,
czy już ktoś z was zmierzył się z tym problemem, gdyż nurtuje mi pytanie czy szpachla nie będzie pękać po jakimś czasie
pozdr