Z drugim kluczykiem już próbowałem-to samo jest.
Kurcze a w zeszłym roku koleś robił mi zegary, w sensie obrotomierz czasami nie chodził i wskaźnik paliwa szwankował.
Z drugim kluczykiem już próbowałem-to samo jest.
Kurcze a w zeszłym roku koleś robił mi zegary, w sensie obrotomierz czasami nie chodził i wskaźnik paliwa szwankował.
|
|
Miałem podobnie przez kilka lat, nie było reguły na to kiedy imo się doczepi a kiedy nie.Oryginalnie napisane przez zajcu200
Raz nie było problemu przez kilka tygodni a raz przez kilka dni...
Wymiana kluczyków też nie pomogła, raz działał a raz nie.
Wkładałem kluczyk przekręcałem go na raz i jak imo migało, wyjmowałem kluczyk i powtarzałem to tak aż przestawał migać bo wiadomo już było że jak zapalę to zaraz zgaśnie.
Na Vagu zawsze było info że imo coś nie działa i pomogło coś czego się raczej nie spodziewałem, docisnąłem okrągłą ramkę wokół stacyjki która pełni rolę anteny imo i od ponad roku nie ma problemu z imo. Kluczyk jest rozpoznawany jak należy
Popróbuj dociskać ten plastik, może się uda jak u mnie
Podobnie jak u innych w tym wątku moje audi nie chce odpalić, ale silnik nie włącza się nawet na chwilę. Po skanowaniu komputerem jedyny znaleziony błąd: 17 Instrument Cluster; 01314 Engine control unit: No communication
Po dłuższej próbie odpalania na ekraniku pojawia się migająca duża kontrolka oleju i slychac krotkie sygnaly. Próbowałem odpalić obydwoma kluczykami, nie zrobiło to żadnej różnicy. Da się to zrobić samemu jeżeli nie jestem obeznany w elektronice czy raczej zwrócić się do fachowców? Pozdrawiam!
Sprawdzcie czy nie macie problemu ze speed sensorem silnika. To powoduje ze silnik rowniez nie odpali.
Ja mialem podobne objawy zrób maly test odepnij kleme i podłącz spowrotem jak wtedy zadziała to u mnie był licznik do wymiany. Zwykle vagi nie mogły sie łączyć dopiero org z czytał problem. Ja miałem tak usiebie
Sent from my iPhone using Tapatalk 2
Czesc, mam spory problem.
Dzisiaj rano normalnie odpalilem auto i zrobilem kilkadziesiat kilometrow. Godzine temu niestety odkrylem, ze dalej nie pojade. Auto odpalilo normalnie, lecz po sekundzie zgaslo. Dzieje sie tak caly czas, auto odpala, po czym gasnie, czasami po dwoch sekundach, czasami od razu. Wczesniej nie bylo zadnego problemu. Dodam, ze gdy po odpaleniu nie puszcze kluczyka, tj. trzymam go w pozycji do odpalania, to auto nie gasnie.
Sprawdzalem na dwoch kluczykach, immo sie nie pali, liczniki dzialaja normalnie, zadnych dodatkowych kontrolek, filtry nowe, pol baku paliwa, bezpieczniki cale.
Szukalem, jednak nie znalazlem satysfakcjonujacej odpowiedzi w tym temacie. Co to moze byc, jak to sprawdzic, ewentualnie jak to naprawic?
Witam
Kolego " pomocnik " spróbuj zapalić auto na po pych o ile zapali to masz do wymiany kostkę w stacyjce
Moze lepiej niech nie odpala na pych diesla .. ? Poza tym nie padnie Ci wkoncu rozrusznik po takim ciaglym trzymaniu w pozycji odpalania ? A problemu bym szukal moze w ukladzie paliwowym ? sprobuj odpalic auto z gazem wcisnietym w blat.
u mnie tak było. zapał i od razu gasł. kumpel na nowo zaprogramował mi piloty ( mam 3) i wszystko śmiga problem nie wrócił. Pozdro
dodam tylko że u mnie włączała się kontrolka (samochodzik z kluczykiem)
To chyba zart?
Padnie, sprobowalem tak tylko raz, poniewaz porownywalem objawy z podobnymi przypadkami. Gaz przy odpalaniu nic nie daje.
Czytalem o jakiejs kostce przy stacyjce, objawy takie same jak u mnie, podobno 30pln i 20 minut roboty, ktos cos wiecej?
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)
Zasady postowania
Odpowiedz z Cytatem