Mam problem z moją audi a3 1.9 TDI 110km 98r. Wszystko działało świetnie. Zgasiłem samochód na dosłownie dwie minuty i już nie odpalił. Nie wiem co jest. Zachowuje się tak jak by było odcięcie zapłonu. Kręci ale nie odpala. Mam odcięcie zapłonu i tak samo silnik zachowuje się jak by był odcięty właśnie zapłon. Patrzyłem wszystkie kabelki są dobrze podpięte. nawet na krótko próbowałem i nic..
Wie ktoś jaka może być przyczyna.. nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.. Podobno bardzo często to wina czujnika położenia wału.. Może ktoś podpowiedzieć albo dać zdjęcie gdzie tego szukać.. Mam nadzieje że to nic poważnego bo wszystko działało bez najmniejszych zarzutów.. Co mógł bym jeszcze w pierwszej kolejność sprawdzić..