Skrzynia biegów - ciężko wchodzą biegi (1, 2, 3) gdy zimny, momentami haczy. 2.0 tdi

[Darvin]

Witam serdecznie,
Mam chyba poważny problem z moim samochodem... ( A3 8P 3D, 2.0 TDI 140 KM, skrzynia 6tka)
Przed wizytą w serwisie chciałem was zapytać czy może już ktoś miał takie objawy i jakimi naprawami się to skończyło...
Mianowicie:
około 3 tygodnie temu, samoistnie poczułem iż jedynka oraz dwójka delikatnie ciężej wchodzą zaraz po odpaleniu samochodu, różnica nie była jakaś znacząca, chwilami myślałem że coś mi się zdaje....
od około tygodnia, mam objaw znacznie bardziej odczuwalny, mianowicie po odpaleniu zimnego autka, przy próbie włożenia jedynki czuć już dość duży opór, zmiana na dwójkę jest obarczona delikatnym haczeniem, przy trójce jest wyczuwalny opór, reszta biegów jest ok. Płynna zmiana od 1 do 3 jest wręcz niemożliwa, biegi trzeba zmieniać z wyczuciem.... Po przejechaniu parunastu kilometrów, gdy autko jest rozgrzane, biegi wchodzą już z mniejszym lecz ciągle odczuwalnym oporem bez haczenia.
Póki co byłem w jednym zaufanym serwisie w Nowy Targu, nakazali zmienić olej w skrzyni, zmieniono na motul zgodnie z danymi do tego modelu, przesmarowano cięgna, i wstępnie mechanik powiedział że jeżeli dalej będzie problem to winą może być zbyt duży luz na lince od wybieraka zmiany biegów... (mechanik twierdzi iż nie ma regulacji naprężenia, koszt jednej linki około 500 zł )
Zmiana oleju nic nie pomogła jest jakby z dnia na dzień coraz gorzej...
Tak więc pytam, może ktoś z was już przerabiał ten problem... chce uniknąć np. niepotrzebnej wymiany linki za ładnych pare stówek....
Pozdrawiam

[metti]

to że biegi przy minus 10 czy 20 początkowo wchodzą ciężej to raczej normalny objaw, nie oczekuj że będą wchodzić tak samo jak przy plusowych temperaturach

[Darvin]

Spokojnie ja wiem że biegi mogą wchodzić ciężej przy niskich temperaturach ale tutaj nie chodzi o objaw związany z temperaturą otoczenia, nie ważne czy jest 0 stopni czy -10, zaraz po odpaleniu zimnego auta objawy są bardziej "agresywne" niż po przejechaniu kilkunastu kilometrów i rozgrzaniu auta, lecz wciąż są i nie jest to na pewno normalne.... :/

[nniemyy]

to że biegi przy minus 10 czy 20 początkowo wchodzą ciężej to raczej normalny objaw, nie oczekuj że będą wchodzić tak samo jak przy plusowych temperaturach

Jezeli twoim zdaniem to co kolega napisał to normalny objaw to zal mi ciebie . Jak nie potrafisz koledze z forum pomóc to się nie udzielaj .

[mariuszppiatek]

Jezeli twoim zdaniem to co kolega napisał to normalny objaw to zal mi ciebie . Jak nie potrafisz koledze z forum pomóc to się nie udzielaj .

To może być normalny objaw więc niech kolega nniemyy się tak nie wymądrza . Nie ma co porównywać właściwości oleju w skrzyni w temperaturach -10 i 10.
Jak przejedzie się kilkanaście kilometrów olej się rozrzedzi i dlatego biegi wchodzą łatwiej.
Kolego Darvin, może poczekaj jeszcze z miesiąc i zobacz czy objaw będzie się pogłębiał. Zobacz jak przy plusowych temperaturach.
Co do wymiany oleju to zapoznaj się z tym postem http://www.a3-club.net/forum/showthr...leju-w-skrzyni. Zobacz czy na 100% zalany olej spełnia normy VW, bo naprawdę różnica w olejach jest ogromna.
Aha, czy zaraz po odpaleniu samochodu (bez przejechania nawet metra) pierwsze wrzucenie jedynki jest łatwe czy trudne?
Zazwyczaj gdy "jest to normalny objaw" kilka pierwszych przerzuceń powinno być łatwe, do momentu, aż olej nie rozejdzie się po skrzyni i synchronizatorach.

[Darvin]

Samochód użytkuję od 3 lat, trzy lata temu mój samochód niestety musiał sobie poradzić z mrozem -40 stopni w Jabłonce woj małopolskie, i pamiętam jak wyglądała zmiana biegów w tej temperaturze, faktycznie biegi chodziły ciężej, lecz ten objaw który opisałem w pierwszym poście jest całkowicie inny niż ten występujący przy niskiej temperaturze, jak dla mnie jest jakiś mechaniczny problem... co do wartości oleju pytałem przy wymianie czy spełnia normy VW, z całą pewnością twierdzili iż tak...
Pierwsze wrzucenie jedynki i kilka następnych jest ciężkie, dopiero później jest lżej lecz wciąż z nienaturalnym oporem. (jak pisałem wcześniej, lepiej jest po przejechaniu kilkunastu kilometrów lecz wciąż z oporem którego nie było wcześniej)
dodam iż "stary olej" był czyściutki

[mariuszppiatek]

To ciekawe. Ale skoro objaw pojawił się prawie nagle 3 tygodnie temu, to tak nagle pojawił by się luz na lince... ?
W sumie nie mam pomysłu.
Ja mam podobny objaw który również pojawił się 3 tygodnie temu, ale to akurat przez mrozy .

[Darvin]

Pisze całkiem serio, tej zimy były już mrozy, koło listopada, przynajmniej u mnie i było wszystko ok... sam nie mam pomysłu... a wydawać 500 zł na kawałek linki... i usłyszeć że jednak to nie to mi się nie uśmiecha... i stąd liczę na wasze doświadczenia...

[PROSTO]

http://allegro.pl/zbierak-wybierak-d...846955262.html

ten wybierak nachodzi na wyfrezowany trzpien , a zabezpieczny jest karetka M8. Chcialem obejrzec caly ten mechanizm i tulejki . Okazalo sie ze nakretka jest luzna , dodatkowo okrecilem ciegna o 180* i poskladalem wszystko.
Juz po pierwszym wrzuceniu biegu byla odczuwalna roznica. Oczywiscie nie jest to poprawa o 100% ale o 30% wzgledem tego co bylo. kosztowalo mnie to sprawdzenie tego mechanizmu i 10 minut czasu

[nniemyy]

To może być normalny objaw więc niech kolega nniemyy się tak nie wymądrza . Nie ma co porównywać właściwości oleju w skrzyni w temperaturach -10 i 10.
Jak przejedzie się kilkanaście kilometrów olej się rozrzedzi i dlatego biegi wchodzą łatwiej.
Kolego Darvin, może poczekaj jeszcze z miesiąc i zobacz czy objaw będzie się pogłębiał. Zobacz jak przy plusowych temperaturach.
Co do wymiany oleju to zapoznaj się z tym postem http://www.a3-club.net/forum/showthr...leju-w-skrzyni. Zobacz czy na 100% zalany olej spełnia normy VW, bo naprawdę różnica w olejach jest ogromna.
Aha, czy zaraz po odpaleniu samochodu (bez przejechania nawet metra) pierwsze wrzucenie jedynki jest łatwe czy trudne?
Zazwyczaj gdy "jest to normalny objaw" kilka pierwszych przerzuceń powinno być łatwe, do momentu, aż olej nie rozejdzie się po skrzyni i synchronizatorach.

Ja sie tu nie wymadrzam poprostu czytajcie ze zrozumieniem to co pisze kolega w poscie bo to nie jest normalny objaw . A nie na wstepie od razu gasicie kogos kto szuka tu pomocy . Ja jak wsiadam do auta i jest -20 wbijam biegi bez problemu jesli ty mariusz przy -10 masz problemy bo z tego co piszesz to tak masz to znaczy ze albo z olejem albo z twoja skrzynia jest tez cos nie tak.