Nietypowy problem z odpalaniem, 8P, BKD.

[Areckki]

Witam Wszystkich,

Jestem nowy na tym forum, oczywiście się przywitałem w specjalnym wątku ale jeszcze raz pozdrawiam.

Forum przeszukałem i nic nie znalazłem na temat mojego problemu, dlatego zdecydowałem się napisać ten wątek. Ogólnie problem jest na tyle dziwny, że nie znalazłem nic na ten temat w internecie, a szukałem kilka dobrych godzin na różnych forach.

Przejdę może do sedna sprawy. Krótko mówiąc zdarzają się problemy z odpalaniem. I nie było by w tym nic dziwnego jeśli by się to działo zawsze. Zastanawiające jest, że raz odpala od pierwszej milisekundy, a raz w ogóle nie chce kręcić rozrusznik. Na przykład jade do roboty. Wychodzę z domu odpala pięknie. Podjeżdzam na stację, tankuje, płacę, chcę odjechać i lipa. Nawet nie kręci. Czekam kilka minut, próbuję, wszystko pięknie, odpala za pierwszym pociągnięciem. Natomiast nie byłoby nic stresującego, jeżeli zawsze wystarczyłoby poczekać 5 minut. Ale ostatnio miałem taką jazdę przez ponad godzinę. W końcu ktoś po mnie przyjechał. Po jakimś czasie, około 3 godzinach pojechałem sprawdzić drugim audi Ojca. Odpalił za pierwszym pociągnięciem. Są dni, że w ogóle się to nie dzieje. Ale są dni takie jak dziś, że wyszedłem rano i od początku problem. Nawet nie chce zakręcić. Czekam 10 minut, ide sprawdzić nic. Kolejne 10 minut, nic. Kolejne 10 minut, kręci za pierwszą milisekundą. Co najciekawsze, audi wczoraj wróciło z salonu na Połczyńskiej w Warszawie. Podobno wyskakiwał błąd o czujniku zapłonu. Został wymieniony. 350 PLN pękło. Myślałem, że będzie okey, ale dzisiaj rano taka jazda. Dlatego piszę na tym forum, bo może się komuś już to zdarzyło. Ogólnie w ASO sami nie wiedzieli co to może być. Na początku nic nie było na kompie, potem podobno wyskoczył ten błąd z czujnikiem zapłonu, więc zdecydowałem się go wymienić, ale jednak się okazało, że to nie to.

Mam nadzieję, że ktoś będzie mi w stanie pomóc, bo szukałem tego masę czasu w necie i nigdzie nie znalazłem informacji, a skoro w serwisie audi nie wiedzą do końca co to może być, to trochę się załamałem.

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.

[Krystian82]

Sprawdź przewód idący na rozrusznik. U mnie była podobna sytuacja z dziwnym odpalaniem. Okazało się że nakrętka się poluzowała(prawie odkręciła) mocowania przewodu zasilania do rozrusznika i nie stykał na razy przewód. łatwo to można sprawdzić , rozrusznik jest dostępny po wyjęciu obudowy filtra powietrza.

[Areckki]

Okey, dzięki. Dzisiaj postaram się to sprawdzić. Tym czasem wszystkie sugestie od innych użytkowników są również mile widziane. Pozdrawiam.

[Yel0n]

Też miedzy innymi stawiam na przewody, nie tylko na zasilające rozrusznik, ale i na masę.

Mogło coś zwyczajnie zardzewieć.

jak coś w Babicach znam szpeca od rozruszników, jak coś pisz na PW, pomożemy

Daj znać o przyczynie jak tylko to ustalisz.

Pozdr!

[mil3k6]

Polecam wymiane szczotek. poprawia przepływ prądu i przyspiesza obroty rozrusznika ja moje wymieniałem przy przebiegu 140 000 BKD 2004 rok

[włodek]

Jak koledzy piszą, może być zasilanie do rozrusznika, lub problem z masą. Jest jeszcze możliwe że szczotki w rozruszniku się kończą, co łatwo sprawdzić. Kiedy będziesz miał ten moment kiedy nie odpala, postukaj czymś metalowym (może być nawet klucz do kół) w okolice rozrusznika, jeżeli się uruchomi to już wiadomo, jedź do elektryka na regenerację rozrusznika.

[Areckki]

Witam. Miałem przez jakiś czas problem z kompem, dlatego nie odpisywałem. Na pewno nie kable, które idą do rozrusznika. Sprawdziłem i jest wszystko OK. Jakoś nie mogę trafić teraz tego momentu kiedy nie chce odpalić, ale na pewno zobacze z tym stuknieciem w rozrusznik i napisze co i jak.

Pozdrawiam Wszystkich.


EDIT: wydaje mi się, że to może mieć związek z temperaturą, bo zdarza i zdarzało się to przy dużych mrozach.

[gringo1989]

ja mialem takie cos w poprzednim aucie w fiescie tdci, zaczelo sie to od momenty kiedy przez przypadek zrobilem spiecie przy podpinaniu tuby i spalila sie czesc jaksi kabli, wymienili to ale po jakims czasie znow to powrocilo i sie okazalo ze kable nie dokladnie sprawdzili, wiec proponuje jechac do elektronika a ten na pewno to wykryje w salonie audi sa za glupi na takie sprawy...

[Areckki]

Witam,

Sprawdzałem ten rozrusznik. Wczoraj autko nie chciało odpalić. Postukałem w rozrusznik i okolice. Ponowiłem próbę 3 razy. Za każdym razem bezskutecznie. Zadzwoniłem do kumpla, z którym byłem umówiony, żeby podjechał pode mnie. Rzucił fajny pomysł, żeby rozłączyć akumulator i zresetować kompa. Poczekaliśmy 2 minuty, podłączyliśmy na nowo i buh... za pierwszym pociągnięciem. Teraz moje pytanie, co to może być. Czy jest jakaś opcja na wymianę oprogramowania albo coś takiego? Czy raczej wymiana kompa mnie czeka? Czy jest możliwość, że jeżeli ktoś wcześniej wymieniał przepustnice (poprzedni właściciel przed sprzedażą wymieniał, taki był warunek kupna przez nas tego auta, możliwe, że wymieniał to bez odłączenia akumulatora), to pojawił się jakiś błąd w kompie, który trzeba było zresetować?

[Miro]

gdybys mial blad jak to nazwales przepustnicy (nie ma czegos takiego w TDI,jest klapa gaszenia, ktora potocznie nazywaja przepustnica) to swiecilaby ci sie kontrolka check na zegarach
odpiecie akumulatora nie skasuje bledu
w dalszym ciagu gdybanie, podpiac vag/vcds i sprawdzic czy sa jakiekolwiek zapisane bledy
nie da sie zdiagnozowac takiego problemu przez internet, bez diagnostyki ani rusz

poprawa oprogramowania, owszem byla i w starych bkd i w bmm, ale wizalao sie to tylko z lepszym odpalaniem na cieplym, w sensie mniej krecenia.

tutaj jesli auto nie kreci w ogole problem softu raczej odpada, zaczalbym od sprawdzenia tego o czym wiele osob ci juz pisalo, od mas auta, tym bardziej ze problem sie nasila pewnie jak jest wilgotno, mrozno itd itp

jesli auto mialo problem z komunikacja z ecu tez bedzie blad,

1. zczytac ew bledy
2. sprawdzic masy auta

przez net tego ci nikt nie naprawi