Witam wszystkich!
Mam następujący problem z oooo (silnik 1,6 AEH):
Jakiś czas temu zaczął mi ubywać płyn chłodniczy. Po dokładnych oględzinach zobaczyłem, że nieźle leci z chłodnicy (po obu stronach). To samo potwierdził mechanik.
Chłodnica została wymieniona na inną używaną. Pojeździłem trochę, ale płyn nadal uciekał. Przestraszyłem się, że to coś jeszcze innego a ponieważ nie widziałem wycieku pierwsze co zrobiłem - zajrzałem pod korek od oleju. I tu kaplica, białe kluski. Zajrzałem na bagnet a tam ok, olej czysty. Zgłupiałem.
Pojechałem do mechanika bo na używaną chłodnicę miałem gwarancję. Popatrzyli i znaleźli wyciek z chłodnicy, faktycznie nie zauważyłem, bo był w głupim miejscu.
Kiedy spytałem o kluski na korku powiedzieli mi, że te silniki tak mają i żebym się nie przejmował.
Teraz wiem tyle: chłodnica jest do wymiany, ale sam już nie wiem czy czasem nie również uszczelka pod głowicą...
Razem z wymianą pierwszej chłodnicy robione były uszczelniacze na zaworach i pod pokrywą nie było widać, żeby płyn dostawał się do oleju.
Sam już nie wiem, podpowiedzcie mi.
A no i najważniejsze - to co najbardziej mnie martwi.
Auto po odpaleniu (bez różnicy czy zimne czy rozgrzane i nie zawsze) przez chwilę (ok 10 sek. lub do 1 przegazowania) nierówno pracuje - tak jakby paliło na 3 cylindrach. Czy wam to też kojarzy się z uszczelką pod głowicą?
Pomocy...
Oleju raczej nie przybywa, chociaż ostatnio nie jeżdżę oooo bo czekam na nową chłodnicę.