Witam, wiem, że podobnych tematów jest parę, ale chyba żaden nie pasuje do mojej sytuacji Chciałem się tylko Was zapytać, byście zrobili w takiej sytuacji:
27.12.1010r. - stłuczka - nie z mojej winy, sprawca jest ubezpieczony w PZU. W mojej audi a3 8l 2002r. przedni zderzak pęknięty dosyć mocno, lewy reflektor
"lata jak łopata" (mocowanie), zniekształcona belka. W ubezpieczalni wybrałem "kasę do ręki". Po oględzinach, dostałem taki oto kosztorys -> http://zapodaj.net/9a0ec5fac666.jpg.html
Przecież to jest chyba dwukrotnie zaniżona wycena!! Dlatego chciałem się Was poradzić, co zrobić? Pojechać do ASO, poprosić o wycenę, i potem pismo do PZU, czy może droga sądowa? Dzięki z góry za wszelkie (p)odpowiedzi.