Witam, dzisiaj jestem świeżo po wymianie rozrządu w moim ASZ i mam pewne zastrzeżenia co do wymiany, ale nie wiem czy się mylę więc proszę o poradę, otóż podłaczyłem przed chwilką vaga aby sprawdzić w kanale 04 synchro wałka rozrządu, logi wyglądają tak:
Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/inhoss_33720.html
Grupy: 004 - http://vaglog.rtnet.pl/inhoss_33721.html
na jałowych obrotach wskazania trzymają się raz 0.6 czasem 1.1 i czasem się trzyma na równym 0, z tego co wiem powinno być cały czas zero, przed wymianą na jałowym ciągle w tym kanale miałem zero a jak przygazowałem to czasem wskoczyło na 0.6, może mi źle założyli pasek? według mojej oceny on jest za słabo naciągnięty i może dlatego tak skaczą, druga sprawa to z okolicy rozrządu słychać dziwny dźwięk nie zbyt głośny typu jakby coś się ocierało, szumiało coś takiego, mam pewne obawy co do jakości założenia bo zaraz po wyjechaniu od niech po 100 metrach wysadziło mi wąż od intercollrera, mechanik źle opaskę założył i musiał poprawiać, zabuliłem 300 zł za robociznę, częsci miałem swoje, pasek conti i rzeszta runvile razem z napinaczem hydraulicznym, paskiem wielorowkowym napinaczem alternatora, proszę o pomoc nie wiem czy jechać i ich opier.... czy jest wszystko dobrze