panowie a teraz z innej beczki. aplikatory do nakładania wosku glazów itd można myc po skończonej pracy normalnie w wodzie? czy są jakieś specjalne sposoby żeby były na dłużej?
i drugie pytanko, wiem ze troche amatorskie ale skądś trzeba tą wiedze zdobyc
wczoraj po okolo 7 h pracy nad autkiem (szampon,glinka,glaze,wosk) dzisiaj spadl deszcz, wosk łądnie kropelkuje wode, ale co kiedy wyjdzie potem slonce? bez wosku zostały by plamki a jak to wyglada po nalozeniu wosku?
Ja aplikatory piankowe zawsze płucze w płynnym mydle i spłukuje wodą. Poza tym 1 aplikator do 1 produktu.
Jak auto było zakurzone to zamiast plamek będą centki