Wyciek z przegubu napedowego

[kuebk]

Mam jakis taki delikatny wyciek czegos co konsystencja przypomina olej/smar, jest tego stosunkowo malo.

Wyciek jest w tylnej osi po prawej stronie.

Ktore elementy musze wymienic aby wyciek zlikwidowac? Wystarczy wymienic uszczelke (10) czy musze tez piersien (11)?

W przypadku takiej wymiany pewnie tez trzeba wymienic smar, zgadza sie?

[RobertGTI]

musisz wymienić osłonę gumową i nowy smar przy okazji i bedzie dobrze

[kuebk]

Ale to co tylko oslone i smar? Czy jeszcze dodatkowo to co ja napisalem?

EDIT: Nie popatrzylem, widze ze wymienione czesci wchodza w sklad calej oslony.

[Golem1]

A czy ty masz wyciek na zewnętrznej czy wewnętrznej części wałka tzn.przy kole czy od strony mechanizmu? Co do zewnętrzej strony(przy kole)musisz wymienić manszetę czyli osłonę przegubu,kupując manszetę w ASO będziesz miał cały komplet cena ok.90zł, natomiast co do wewnętrznej strony to nie robiłem ale zciągałem całą ośkę i nie wymieniałem żadnych oringów i wszystko jest OK.

[kuebk]

Przegub napedowy = wewnetrzny.

[Slipstream]

Naprawdę starałem się coś znaleźć samemu, ale poległem więc liczę na pomoc. Otóż, zauważyłem że coś cieknie za kołem od strony kierowcy, przy czym nie jest to miejscowy wyciek, a w kilku miejscach jakby coś z góry puszczało i rozlewało się na tym co niżej (skrzynia biegów?). W każdym razie zrobiłem zdjęcie, podejrzenie jest na to co jest za tą dziurą w nadkolu. I tak, to czarne w nadkolu jest upaprane od tego wycieku podejrzewam, jeszcze od drugiej strony podobnie zawieszenie i silnik od tej strony.

Trudno inaczej zlokalizować ten wyciek, bo nic bezpośrednio pod spodem nie kapie (jak pisałem podejrzewam ze coś wyżej co tylko skapuje resztką po częściach niżej) a od góry tak zabudowany silnik że trudno dojrzeć. Więc może jakaś podpowiedź co to może być i czy dam radę z tym dojechać do serwisu czy lepiej zostawić, bo przyznam ubrudzone w tym nadkolu konkretnie, a nie tylko kilka kropel.


http://i67.tinypic.com/2lwrx2b.jpg

[acinr_PL]

Sprawdz na dotyk lub na język co to jest czy to olej czy płyn chłodniczy.
Sprawdz również czy nie puszcza ci uszczelniacz półosi (lewej półosi) w miejscu gdzie półoś wchodzi w skrzynie bo tam też zdaje się, że masz mokre.

[Konio_68]

mi też wygląda na wyciek ze skrzyni .. uszczelniacz półosi puścił a półoś rozbryzguje olej po nadkolu widoczny od zewnątrz .Wyciek masz tylko jak obraca się półoś dlatego nie kapie pod auto.

[Slipstream]

OK, dzięki za sugestie, przyznam że szukałem czegoś w silniku tylko. Trudno mi określić co to za substancja, na pewno nie jest to olej silnikowy, ale trudno mi określić właściwie co to. Pod auto kapie, ale to ewidentnie skapuje coś co się wcześniej rozbryzgało po wnęce, bo rozmieszczenie tego pod autem jest zbyt szerokie żeby to był jakiś miejscowy wyciek. Raczej tam gdzie po prostu jeszcze świeże spływa.

W sumie zaczęło się to po zmianie opon, a teraz jak sobie przypomnę to z lewej strony trzeba było mocniejszym kopniakiem zdjąć zimowe bo się trochę zapiekło, może to było akurat zbyt mocne dla tego miejsca i uszczelniacz od tego puścił? Tak gdybam, ale by się to ułożyło w jakąś całość przyczynowo-skutkową, chyba że nie ma znaczenia i tylko taki przypadek.

AKTUALIZACJA----

Pomyślałem że jednak może zostawię rozwiązanie sytuacji. Otóż powodem takiego rozbryzgiwania oleju po silniku i nadkolu była, zwykła uszczelka/korek. Taka okrągła duża którą widać zresztą dokładnie przez ten otwór w nadkolu jak na zdjęciu które podałem. Po prostu ze starości sparciała, wyszczerbiała się czy co tam dokładnie i wyciekało spod niej. Wystarczyła prosta wymiana (i oczywiście uzupełnienie oleju).

[krzysio2138]

Witajcie, przychodzę do Was z problemem wycieku oleju(prawdopodobnie) ze skrzyni biegów. Tydzień temu podczas jazdy odkręcił mi się przegub wewnętrzny. Wyjąłem półoś, okazało się, że przegub dodatkowo rozleciał się w kawałki, i nie została w nim ani jedna kulka. Więc założyłem nowy przegub, nowe oringi - samochód odzyskał napęd. Po przejechaniu 10km - pół auta od spodu zalane olejem przekładniowym(olej brązowy, lepki, nie od silnika, nie jest to również jakikolwiek inny płyn). Nie ma widocznego źródła wycieku. Podniosłem przednią półoś - włączyłem bieg, popatrzyłem - no brak źródła wycieku. Czytałem, że za flanszą jest uszczelniacz skrzyni biegów. Wyjąłem więc półoś ponownie, następnie flanszę, ale nie ma ze skrzyni biegów(od półosi) żadnego wycieku. Uszczelniacz nie jest zakopcony.

https://zapodaj.net/d680e10d56d65.jpg.html
https://zapodaj.net/f269d4d38c7eb.jpg.html