Proszę o analizę logów

[adam_wad]

Dobra i tak ją prawie wykręciłem pytanie mam inne czy jeżeli zdejme wężyk i dmuchne bądź pociągne w niego to powinienem czuć że jest zamknięty obwód bo nie czuje. gdzieś ucieka ale nie wiem gdzie.

[Sztomel]

to sprawdzenie szczelności układu pozostaw do momentu jak turbo będzie na silniku, wtedy silnik uruchomisz i przykładając palec do końca wężyka idącego do gruchy sprawdzisz czy go zasysa tzn. czy jest podciśnienie. Takie dmuchanie czy zasysanie w układ to szkoda Twoich płuc a jeśli już tak koniecznie chcesz sprawdzić to końce wszystkich wężyków muszą być założone na gruchę, siłownik EGR i klapy gaszącej a Ty odepnij wężyk od trójnika znajdującego się pomiędzy pompą tandem a serwem hamulców i wtedy spróbuj zasysać do siebie powietrze z jego końca. Powinna się wtedy zassać tylko sztanga gruchy i powinieneś poczuć, że już dalej nie jesteś w stanie powietrza zassać do ust a sztanga powinna odbić dopiero po odsunięciu wężyka z ust.

[adam_wad]

Turbo wyciągłem odkręciłem śruby od części ciepłej ale była tak zapieczona że nie ryzykowałem zepsucia więc nie rozbierałem do kierownic.
Z adaptowałem gruche z tej innej turbiny skok kierownic w obydwu bardzo podobny oczywiście na oko to samo musiałem zmienić rozstaw sztani była zbyt krótka.
wyregulowałem tak że na maksymalnym otwarciu kierownic sztanga pasuje idealnie.

Logi zrobie wieczorkiem jak ruch opadnie na drodze.
Myśle że wystarczy dynamiczny 11

Autko chodzi zdecydowanie lepiej.

Wywala mi olej z przepustnicy tam z tego uszczelniacza - czyżby turbina już się kończyła ?

[Sztomel]

Miałeś turbo na wierzchu i zrezygnowałeś z czyszczenia zmiennej geometrii ? Szkoda tylko Twojej roboty ba pewnie za niedługo będziesz ją musiał znowu wyjmować z silnika i wtedy już musisz ją rozebrać do czyszczenia. Log 011 w zupełności wystarczy. Nie bardzo wiem z którego uszczelniacza Ci wywala olej - pomiędzy obudową EGR a kolektorem ssącym czy z szybkozłączki na wlocie do obudowy EGR. Ten olej w 95% pochodzi z odmy silnika a nie z turbosprężarki.

[adam_wad]

Wiesz nie ma zaś nie wiadomo ile roboty drugim razem będzie łatwiej prawda jest taka że za 1h30 można mieć turbine z palcem w du... na stole. Leje mi sie na 90% z simeringa na przepustnicy (część to zawór EGR i tam jest też przepustnica która z boku jest uszczelniona simeringiem - niestety nie da sie go wymienić myśle choć może się myle że to tam leje). Teraz jak wyczyściłem na razie jest sucho

Oto nowe logi dynamiczne

Log (0 - 011)
Log (1 - 010,011)

EDIT:

Z tego co widze to turbina od 2000 ładuje jak trzeba ale wcześniej trochu niedoładowywuje nie wiele ale jednak czym to może być spowodowane ?

Odnośnie tej turbiny no franca tak sie zapiekła że nie chciałem po niej młotkiem walić a nie miałem lepszego pomysłu a poza tym wiesz jedną usterke znalazłem i chciałem sprawdzić poza tym w tej drugiej turbinie co miałem kierownice chodziły ciężej ale też dobrze.

A jeszcze wracając do oleju to trochu było w kolektorze dolotowym więc obstawiłem turbine.

W sumie to jeszcze jedno pytanie zablokować EGR czy zostawić ? (mysle o zakołkowaniu przewodu podciśnienia)

[Sztomel]

teraz właśnie przyszedł odpowiedni czas na sprawdzenie szczelności układu podciśnień bo faktycznie ciut późno się turbo budzi po wdepnięciu pedału gazu. Jeśli faktycznie przecieka Ci olej poprzez uszczelniacz ośki obrotu klapy gaszącej to zaślepianie wężyka od EGR nic na to nie pomoże. W tym przypadku tylko i wyłącznie pomoże wypięcie odmy z dolotu i następnie demontaż i czyszczenie dolotu (włącznie z intercoolerem) z resztek oleju. Wtedy już z odmy olej nie będzie się dostawał do dolotu a jeśli nadal (po płukaniu) będzie się tam olej gromadził to przynajmniej będziesz wiedział na 100%, że jego źródłem jest turbosprężarka a w zależności od ilości tego oleju będzie można podjąć decyzję co do dalszej eksploatacji turbosprężarki w tym silniku i zapobiegnąć ewentualnej katastrofie związanej z rozbieganiem się silnika i jego uszkodzeniem gdyby uszczelnienia turbo puściły na całego olej w dolot.

[adam_wad]

Odnośnie wężyka EGR pytałem w związku z nagarem (choć nie było go niewiadomo ile - może ktoś czyścił)
Odnośnie odmy to mówisz o rozwiązaniu Oil Catch Tank - zdążyłem coś znaleźć.
W sumie można coś takiego wykonać frapuje mnie tylko jedna kwestia no może dwie.
1- poruszane wątpliwości czy aby całkowicie suche powietrze będzie dobre dla turbiny czy no i wsadzenie tego raczej przed filtr powietrza czy nie będzie tego na tyle dużo aby zapychać i filtr i uszkadzać przepływke.
2- nie lubie wiejskiego tunningu. tzn. musiałoby to wyglądać ja fabryka chociaż aby było zbliżone.


No i najważniejsze węzyki jeszcze raz po kolei czy tak jak pisałeś

"odepnij wężyk od trójnika znajdującego się pomiędzy pompą tandem a serwem hamulców i wtedy spróbuj zasysać do siebie powietrze z jego końca. Powinna się wtedy zassać tylko sztanga gruchy i powinieneś poczuć, że już dalej nie jesteś w stanie powietrza zassać do ust a sztanga powinna odbić dopiero po odsunięciu wężyka z ust."
rozumiem że pompa tandem to ta co pompuje też paliwo - pewnie dlatego tandem bo jest tam też vacu

[Sztomel]

Ad 1. Gdzie wyczytałeś o takich poruszanych wątpliwościach ? Przecież wirnik części zimnej turbiny nie potrzebuje żadnego smarowania a tym bardziej olejem zaciąganym z odmy - nie wiem kto mógł wysnuć taką nieprawdopodobną teorię i jakie zasyfianie filtra powietrza ? Kto o zdrowych zmysłach wpina wylot odmy przed filtr powietrza - to już mistrzostwo świata.
Ad 2. Jeśli uważasz, że wypięcie odmy z dolotu to wiejski tuning i nie chcesz poprawić fabrycznych niedociągnięć to musisz się nastawić na zakup nowego zaworu EGR - fabryczny wygląd zapewniony ale kosztem $$.
Wężyki i tak będziesz musiał sprawdzić każdy odcinek po kolei jeśli przy takim sprawdzeniu jakie podałem stwierdzisz, że możesz powietrze zasysać bez wyczuwalnego oporu non stop.

[adam_wad]

Dobra, wiesz przemówiło do mnie przede wszystkim kupienie nowego EGR $$ (nie kupuje)

Rozumiem że taki wynalazek byłby OK

Jedno wejście to wiadomo w odme a drugie w ziemie czy spowrotem w kolektor ?



Co do wężyków ciągłem powietrze za ten wężyk z trójnika od tandemu i opór jest sraszny, nic nie puszcza powietrza ( w tym momencie sztanga jest nieruchoma znaczy nie ciągnie w dół). Odpiołem wężyk dolny od zaworku chyba N75 ten od turbinki i usłyszałem tylko ssssss nawet po 30s tak samo mocne więc trzyma podciśnienie.
Następnie odpiołem wyższy przewód który leci do gruchy i ciągłem powietrze grucha chodzi jak należy.
Czyli co teraz moge sprawdzić ? Wydaje mi się że może to być regulacją gruchy, nieszczelnością EGR - wyglądał szczelnie - chyba że go otwiera za wiele. i ewentualnie tym zaworkiem

[Sztomel]

Osobiście wychodzę z założenia, że jak coś robię to ma to być tanio i praktycznie czyli w moim przypadku nie bawiłem się w zakładanie zewnętrznego odstojnika oleju czyli Oil Catch Tanka z tego względu, że wylot odmy puściłem wcześniej w butelkę a obecnie pod auto za silnik. Takie rozwiązanie (oczywiście nie jest ekologiczne ale dla silnika zbawienne) nie wymaga już stosowania OCT gdyż odma nie wyrzuca już gazów wraz z drobinami oleju gdyż brak jest podciśnienia wytwarzanego przez turbosprężarkę, które te drobiny zaciagało i obecnie z węża wyprowadzonego pod silnik olej już wcale nie kapie. Co innego jeśli zdecydujesz się odmę ponownie wprowadzić w dolot - wtedy zastosowanie OCT jest niezbędne.
Co do kwestii z tymi wężykami to zróbmy prościej :
połącz wężyk podciśnienia wychodzący z gruchy przy turbo bezpośrednio z trójnikiem pomiędzy pompą tandem a serwem kawałkiem jakiegoś dowolnego dobranego o odpowiedniej długości wężyka (czyli całkowicie pomijając standardowy układ podciśnień z elektrozaworami) i wtedy wykonaj log dynamiczny grup 010 i 011 jednocześnie - zobaczymy jak wtedy szybko turbo zacznie pompować. Oczywiście log wykonany do ponad 3000 obrotów zakończyłby się trybem awaryjnym z powodu przeładowania turbo więc nie kręć silnika do tak wysokich obrotów. Wystarczy log dynamiczny wykonać krótszy czyli jadąc na 3 biegu ustabilizuj obroty na poziomie 1500 RPM i wtedy gaz całkiem w podłogę i rozpędź się tylko do 2500 obrotów zakańczając w tym momencie log bo szkoda rozkręcać tak wysoko turbosprężarkę. Taki log w zupełności mi wystarczy by ocenić jak turbo będzie szybko wstawać w początkowej fazie tego logu.