Wracałem dzisiaj w nocy z pracy, baran z Ducato wymusił mi pierwszeństwo na skrzyżowaniu. Przyjechała policja, straż, pogotowie. Straż musiała posprzątać olej i płyn chłodniczy. Czekam na rzeczoznawcę, zastanawiam się jak to policzy, bo uszkodzenia są niemałe:
-maska
-zderzak
-grill
-spojler
-plastikowe nadkola L/P
-pas przedni
-chłodnica
-chłodnica klimy
-osłona silnika
-filtr oleju, może nawet jego mocowanie
-pompa wspomagania
-belka
-lampy przód L/P
-zamek maski
To są uszkodzenia które udało się stwierdzić bez rozbierania samochodu, poduchy całe. Może to zostać policzone jako szkoda całkowita? Nie wiem jakiego cwaniaka rzeczoznawcę trafię. Jeśli będzie taki jak z HDI to czeka mnie wożenie się z fakturami. Ubezpieczyciel sprawcy to TUW. Będę chciał niunię reanimować.