auto zgasło w czasie jazdy i juz nie chce zapalić

[MlodyDriver]

Cześć Wszystkim, potrzebuję pomocy z moim samochodem. Mianowicie wracając do domu, jadę jadę z góry i nagle cisza samochód stracił zapłon zgasł ( mimo przekręconego kluczyka). Zostawiłem go przy drodze i czekałem na znajomego który miałby mnie ściągnąć na bazę. Po upływie godziny, przyjechałem z nim po samochód, ale mówię achhh może spróbuję jeszcze raz. Bang samochód odpalił, dojechałem nim do domu, postawiłem w garażu i od tamtej pory nie chce zapalić. Poniżej zamieszczam filmiki pokazujące co się dzieję. Oraz dodam że cykał przekaźnik pompy paliwa nr 167 już wymieniony i nic to nie dało... Może ktoś z Was miał podobną sytuacje ?.
http://uploadfile.pl/pokaz/1370893---vuzg.htmlhttp://uploadfile.pl/pokaz/1370894---uzuj.htmlhttp://uploadfile.pl/pokaz/1370891---5fnc.html

[infernal1410]

Otwórz filtr paliwa i zobacz czy jest w nim paliwo. Jeśli jest sucho to wlej paliwo i wtedy spróbuj odpalić. Możliwe, że pompa paliwa padła i nie pompuje.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Hanzey]

Witam,

uprzedzam, że jestem jeszcze laikiem jeśli chodzi o kwestie motoryzacyjne i dopiero w temat wchodzę. Posiadam A3 1.6 benz z 2000 przed liftem, 74 kW. Auto podczas zwykłej jazdy po prostu zgasło. Od tego momentu nie odpala. Po przekręceniu kluczyka wszystkie lampki wyświetla poprawnie. Rozrusznik chodzi ale kończy się tylko na tym, auto ostatecznie nie odpala. Znajomy przejrzał wstępnie auto, zerknął na pasek rozrządu który był cały ale widać ślady przetarcia. Wymiana rozrządu była 50 tys km wcześniej. Jako diagnozę postawił przesunięcie się paska rozrządu co wg. niego mogło doprowadzić do uszkodzenia całego silnika i z jego punktu widzenia ryzykownym było by wymieianie samego rozrządu. Sprawdzał też wylot powietrza, jakimś sprayem podczas gdy ja odpalałem silnik i twierdził, że powietrze leci w złym kierunku cokolwiek to znaczy.
Moje pytanie brzmi, czy faktycznie powinienem na tym poprzestać czy może przyczyna leży w innym miejscu? Zauważyłem też, utratę płynu chłodniczego podczas postoju samochodu w ostatnim tygodniu. Przeciek musi być gdzieś pod zbiornikiem.

[przemo88]

Zajrzeć do rozrządu, ustawić na znaki ręcznie kręcąc wałem.

[shook]

Witam, mam taki problem rano jak jechałem do pracy samochód odpalił bez problemu jak wracałem też bez problemu postawiłem auto na parkingu wróciłem po ok. 30 min odpalił ale nie potrafił się utrzymać na obrotach zgasł po 5 sekundach następne próby to samo odpalił 2-3 sek. gasł po kilku próbach już całkowicie nie odpala kreci kręci ale nie chce odpalić jaka może być przyczyna ? pod kompa jeszcze nie podłączałem.

Auto S3 8l BAM

[elmertomek]

Witajcie forumowicze.
Moja mała atrujeczka ledwie wróciła pod dom. Moc spadła, brak reakcji na pedał gazu.
Sprawdzone:

1. Pompa wtrysków (pompuje ślicznie po kolei według rozrządu)
2. Nastawnik (ustawiony na rozgrzanym silniku bez mocy na wolnych obrotach)
3. Wymieniony wtrysk (drugi od prawej), bo ten który tam był można było wyjąć bez młotka...

No więc do rzeczy... Zdechła tak po prostu, sama z siebie.
Autko próbuje odpalić, ale niestety silnik zachowuje się jakby ropa nie była tym właściwym paliwem
Rozruch na PLAK`a działa i z pedałem w podłodze silnik kręci, obroty wchodzą na 5000.
Siwy dym z wydechu, smród jedynie oparów z PLAK`a, zero palenia ropy.
Po godzinie męczenia silnik pracuje na "wolnych obrotach" i delikatnie reaguje na pedał gazu (na ropie).

Co sprawdzić dalej, podpowiedzcie proszę

[maladr]

Hej.auto normalnie odpala ale w czasie jazdy potrafi szarpnac lekko i zgasnac.niezaleznie czy nagrzany silnik czy nie.jednak na niedogrzanym przejade z 500m i zawsze gasnie raz,na rozgrzanym raz tak raz nie.pozniej odpala za 3/4 kręceniem.co to moze byc?czujnik polozenia walu korbowego?

[torm]

Witam,

ostatnio przytrafiła mi się przygoda z moim 8L.
Mianowicie jechałem po polnej drodze, nagle usłyszałem jakiś stukot w podwoziu (jakbym o coś uderzył) następnie zaświeciła się kontrolka oleju i silnik zgasł.
Do domu miałem niedaleko więc odpaliłem auto i przejechałem jeszcze kawałek (ok 500m). W tym czasie kontrolka oleju zapaliła się ponownie (kilkukrotnie) i kilkukrotnie silnik zgasł, ale odpalałem go, żeby dojechać na miejsce.

Gdy wysiadłem z auta czuć było lekką spaleniznę i od tego czasu już kompletnie go nie odpalałem.

Jakieś 2 dni później wyjąłem bagnet i była na nim jeszcze jakaś kropla oleju, ale po przeczyszczeniu i włożeniu ponownie - bagnet pozostaje suchutki.

Zastanawiają mnie 2 rzeczy:
- czy po tym zdarzeniu silnik mógł zostać zatarty? (czy też jakiś czujnik zadbał o to, żeby jednak tak się nie stało),
- jeśli jest gdzieś wyciek - to gdzie go szukać? Zamówiłem już olej, ale nie wiem czy na razie jest sens wlewać, ponieważ obawiam się powtórki.

Moją pierwszą myślą jest uszkodzona miska olejowa, ale nie specjalnie znam się na mechanice, więc proszę o jakąś diagnozę.

Pozdrawiam

[KRISPIETRUCH]

czy po tym zdarzeniu silnik mógł zostać zatarty?

TAK

jeśli jest gdzieś wyciek

miska olejowa pewnie zerwany czujnik w misce

[torm]

TAK

a czy jest szansa, że jednak tak się nie stało?