Witam serdecznie.
Mam problem ze swoim Sportbackiem, i nie bardzo wiem od czego zacząć
Otóż od niedawna dokładnie przy 2K obrótów samochód potrafi szarpnąć (stracić moc, i znowu przyspieszyć). Słychać przy tym coś w rodzaju obtarcia metal/metal - jednak nie jest to pisk. Wszystkie istotne fakty:
-dzieje się tak tylko na pułapie 2K obrotów,
-nie dzieje się tak za każdym razem, trwa około sekundy,
-częściej przy łagodnym przyśpieszaniu, prawie wcale przy energicznym,
-częściej na niskich biegach (1-2), rzadziej na wysokich (5-6),
-auto po incydencie nigdy nie gaśnie, zbiera się ciągle rewelacyjnie pomijając
ten problem,
-odgłos obtarcia zdaje się być słyszalny od strony lewej (kierowcy),
-komputer nie wywala żadnych błędów
Turbina sprawdzona - brak najmniejszych luzów na wirniku.
Uprzejmie proszę nie krzyczeć na mnie że nie Jesteście wróżkami. Jest to moje pierwsze auto, i jestem kompletnie zielony w sprawach technicznych.
Mieszkam w takiej okolicy, że trzepie mnie na myśl że miałbym diagnozować lub naprawiać gdzieś tutaj samochód. Wiedząc konkretnie że może to być turbina, będzie mi na pewno łatwiej podjąć jakieś kroki Z góry dziękuję za sensowne odpowiedzi!
Pozdrawiam!