W sumie to nie wiem czy ktoś jest mi tutaj w stanie pomóc, ale może jednak się uda.. Bo od czytania forów internetowych to mam jeszcze większy mętlik niż miałam a w sklepach typu Saturn czy Media nie ma osób, które naprawdę się na tym znają.
Szukam płyty indukcyjnej, mam do wydania jakieś 2.500-3.000 PLN. Zależy mi na czymś dobrym, żeby się zaraz nie popsuło no i żeby miało jakieś przydatne funkcje w stylu boostera (na tym się nie znam, bo nigdy nie miałam do czynienia z płytami elektrycznymi/indukcyjnymi więc nie wiem co jest potrzebne).
I tutaj pytanie.. jest sens kupować coś w okolicy 1.500 PLN czy lepiej poszukać czegoś za 3.000 PLN? Bo za 1.500 można kupić płytę firmy Teka, a za 3.000 Siemensa czy Boscha.. I pozostaje pytanie co faktycznie jest lepsze i trwalsze. Może ktoś podrzuci jakieś konkretne, sprawdzone propozycje? Będę wdzięczna za pomoc.