Nie pomyslalem zeby posmarowac czyms, finalnie po 2 godzinach bojow udalo mi sie to wcisnac. Powolutku od lewej do prawej dociskalem kciukami i jakos wskoczylo.
Co ciekawe nie pierwszy raz zakladalem podszybie ale pierwszy raz jakies takie turbo-jajca mi wyszly.
|
|
ważne że ogarnięte
Witam Panowie przy okazji robienia małego detailungu chciałem dokładnie wyczyścić podszybie i wysunęło mi się ono do dolu teraz nie chce wskoczyć idealnie na swoje miejsc. Fotka z zaznaczeniem poniżej. Czy ewentualnie woda jak tam wpadnie może czemuś zaszkodzić czy splynie kanałem odprowadzającym ? Zrobie to jak fabryka dala tylko podobno łatwo nie jest z tego co czytałem. Z gory dzieki za pomoc.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
Dobrze jest by siedziało ono na swoim miejscu. Od wewnętrznej strony podszybie ma rant, który wciska sie w rowek (zaraz pod szybą). Przy demontażu podszybia dobrze jest ten rowek wyczyściścić z kurzu i innego brudu a sam rant od podszybia przesmarować np wazeliną techniczną wówczas przy wciskaniu nie będzie problemu. Zalecam tą czynność robić w ciepłe dni ja u siebie raz ściągałem podszybie zimą i rant mi popękał. Zaraz pod podszybiem masz ecu silnika więc jeśli podszybie nie jest dobrze wciśnięte będzie ci woda lecieć na ecu i zaczną się problemy. Dodatkowo w pobliżu jest silnik wycieraczek, na który również woda może polecieć. Warto to zrobić
Woda sterownikowi nie straszna.Oryginalnie napisane przez acinr_PL
No niby tak jest wmiare hermetyczny tak samo wtyczka jest na uszczelce ale mimo to wolałbym mieć to miejsce suche.
Czyli dobrze rozumiem musi być zrobione elegancko wiadomo i tak bedzie, ale jak dostanie się tam trochę deszczu do czasu kiedy to zrobie to nie narobi jakichs szkód ze sterownikiem silnika czy czymś innym? Sam nie będę robil bo boję się pogorszyc a termin mam na koniec lipca.
Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)
Zasady postowania
Odpowiedz z Cytatem
