Sprawdziłem u siebie te kółka, bez wyjmowania foteli.
Jeśli kółko-rolka powinna mieć taką średnicę aby dotykać zarówno dolnej i górnej krawędzi "korytka" to u mnie są już zjechane.
Bujając fotelem widzę, że kółka unoszą się do góry.
Nie zdejmowałem jeszcze fotela bo póki co ilość przewodów mnie przeraża ale oprócz tych największych rolek są tam jeszcze inne elementy.
może to one stukają?
Wpadłem na pomysł aby dół korytka wyłożyć czymś co zniwelowałoby mniejszą średnicę kółka.
Pozostaje kwestia czym to zrobić?
Materiał musi być jendocześnie wytrzymały na wycieranie i zgniatanie ale jednocześnie w miarę łatwy w obróbce.
Przychodzi mi na myśl tylko aluminium w postaci pasków lub listew.
Będzie na tyle wytrzymałe, żeby przetestować to rozwiązanie i sprawdzić czy to na pewno kwestia rolek.