Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokazane rezultaty 1 do 10 z 41

Temat: Uszkodzenie pojazdu, sprawca odjechał

  1. #1
    Zbanowany Zbanowany
    Data dołączenia
    Aug 2010
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    3miasto
    Auto
    VW GOLF 6 GTI
    Model
    Inny
    Silnik
    inny
    Pomógł
    11 razy
    Podziękował
    30 razy

    Domyślny Uszkodzenie pojazdu, sprawca odjechał

    Sprawa wygląda tak, że dzisiaj w nocy zostałem zepchnięty z drogi, czego efektem było przerysowanie boku o barierki. Szybko ruszyłem za sprawcą, zatrzymując go, zjechaliśmy na bok. Wtedy zaczęły się schody. Kierowcą okazała się kobieta, która nie wysiadła z samochodu, zrobił to natomiast pasażer, który wykrzyczał, że ja wyprzedzałem prawym pasem, co jest bzdurą, dodał do tego kilka obraźliwych epitetów, po czym odjechali. Zostałem z numerem rejestracyjnym pojazdu. Zadzwoniłem na policję, mam się u nich stawić w poniedziałek.

    Jak wygląda procedura w takim wypadku, czy są jakieś szanse na odszkodowanie?

  2. #2
    reindeer1988's Avatar
    Data dołączenia
    Jun 2011
    Płeć
    kobieta
    Miasto
    Krzepice
    Auto
    Audi
    Model
    A3 Sportback
    Silnik
    1.9TDI BKC
    Pomógł
    raz
    Podziękował
    2 razy

    Domyślny

    Też przez coś podobnego przechodziłam (ucieczka sprawcy z miejsca stłuczki) :/ Jak masz numer rejestracyjny to dobrze. Na komisariacie zostaną spisane Twoje zeznania. Potem policja po numerach szuka właściciela pojazdu, jak go znajdzie i właściciel przyzna się do winy (jeśli nie on kierował pojazdem musi wskazać osobę która w tamtej chwili prowadziła) to odszkodowanie będzie, a jak nie to chyba skończy się na drodze sądowej.
    "Zanim kogoś osądzisz, najpierw postaraj się go zrozumieć..."

  3. Podziękowania dla reindeer1988 za pomoc w problemie

    szymek118 (01-01-12)

  4. #3
    mara_010's Avatar
    Data dołączenia
    Dec 2011
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Suwałki
    Auto
    AUDI
    Model
    A3 8L 3d
    Silnik
    1.8 AGN

    Domyślny

    Jest to do wygrana bez sadu tak jak kolega mowil zkładasz zeznania potem odszukuja właściciela pojazdu i on składa zeznania jeśli wszystko jest jasne wzywaja jeszcze raz ciebie i przekazuja Tobie jego dane do ubezpieczenia i on dostaje mandacik
    Kolega to przechodził i obylo sie bez sądu trzeba było porobic fotki z miejsca i samochodów
    Była złota, jest ruda ...

  5. #4
    ułe's Avatar
    Data dołączenia
    Jan 2007
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Oświęcim
    Auto
    Vw CC
    Model
    Inny
    Silnik
    2.0TDI CFFB
    Pomógł
    48 razy
    Podziękował
    44 razy

    Domyślny

    gorzej jak on powie ze go tam nie było i o niczym nie wie a ty nie masz świadków to nic nie zdziałasz

  6. #5
    Deniuu's Avatar
    Data dołączenia
    Mar 2010
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Rawicz/Rzeszów
    Auto
    BMW E46 320d
    Model
    Inny
    Silnik
    inny
    Pomógł
    2 razy
    Podziękował
    15 razy

    Domyślny

    jeżeli był kontakt miedzy waszymi samochodami to dobry rzeczoznawca oceni kto w kogo uderzył i jak to sie stało,jezeli nie było to możesz tylko liczyć na uczciwość sprawcy,bo kiedy sie nie przyzna to nie masz podstaw do dochodzenia moim zdaniem.
    Tylko Pasy!

  7. #6
    Zbanowany Zbanowany
    Data dołączenia
    Aug 2010
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    3miasto
    Auto
    VW GOLF 6 GTI
    Model
    Inny
    Silnik
    inny
    Pomógł
    11 razy
    Podziękował
    30 razy

    Domyślny

    W takim razie mam problem, kontaktu między naszymi samochodami cudem uniknąłem, aczkolwiek facet, który ze mną "rozmawiał" to typowy gbur i cham, więc po tym co wczoraj zobaczyłem nie bardzo liczę na to, że się do czegokolwiek przyznają.
    Świadkowie zdarzenia byli, ale oczywiście nikt nie jest chętny, żeby się zatrzymać, więc tak jakby ich nie było.
    Tak jak myślałem, będzie problem...

    Sprawa jest prosta, przedstawię ją na poniższym obrazku:



    1: mój pas
    zielona linia: mój tor jazdy
    2: pas BMW
    fioletowa linia: tor jazdy sprawcy
    żółta linia: linia ciągła oddzielająca pasy
    niebieska linka: barierki zabezpieczające teren budowy
    czerwony krzyżyk: miejsce gdzie obtarłem bok unikając kolizji
    Ostatnio edytowany przez r-r - 01-01-12 o 17:57

  8. #7
    Deniuu's Avatar
    Data dołączenia
    Mar 2010
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Rawicz/Rzeszów
    Auto
    BMW E46 320d
    Model
    Inny
    Silnik
    inny
    Pomógł
    2 razy
    Podziękował
    15 razy

    Domyślny

    Oczywiście staraj sie dochodzić swoich racji,jak policjant zacznie wypytywac i przycisnie sprawce to mozliwe,ze sie wysypie,a krzyczał na Cb,bo możliwe,że był naspawany,skoro prowadzila kobieta,która nie umie uzywać lusterek w jego miejsce.
    Tylko Pasy!

  9. #8
    ułe's Avatar
    Data dołączenia
    Jan 2007
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    Oświęcim
    Auto
    Vw CC
    Model
    Inny
    Silnik
    2.0TDI CFFB
    Pomógł
    48 razy
    Podziękował
    44 razy

    Domyślny

    to praktycznie nie masz żadnych szans na wygranie tej sprawy

  10. #9
    Zbanowany Zbanowany
    Data dołączenia
    Aug 2010
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    3miasto
    Auto
    VW GOLF 6 GTI
    Model
    Inny
    Silnik
    inny
    Pomógł
    11 razy
    Podziękował
    30 razy

    Domyślny

    Z tym BMW jechałem tą samą drogą jakieś 15 kilometrów, to co kobieta wyprawiała to było chore. Zmieniając pas na prawy włączała kierunkowskaz w lewo, z pasa do skrętu w lewo nagłym manewrem zjeżdżała na skrajny prawy pas i w ogóle. Trzymałem dystans, nie dopuściłbym do tego, abyśmy jechali równolegle na tym zakręcie, jednak BMW w ostatniej chwili zjechało z pasa do skrętu w lewo na ten do jazdy na wprost, co sprawiło, że się tam spotkaliśmy.

  11. #10
    Siela's Avatar
    Data dołączenia
    Aug 2008
    Płeć
    mężczyzna
    Miasto
    WPR
    Auto
    AUDI
    Model
    A3 8L 3d
    Silnik
    1.8T AGU

    Domyślny

    miałem taką samą sytuację, tyle, że na parkingu pod supermarketem. dokładnie tak samo, babka kierowała, a pasażer namawiał ją żeby odjechała, jechałem z nimi i dzwoniłem na policje. Policja odpowiedziała, że jak będzie jakiś patrol po drodze, to ich zatrzyma. Potem nic się nie działo, a ja odpuściłem.

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Zasady postowania

  • You may not post new threads
  • You may not post replies
  • You may not post attachments
  • You may not edit your posts
  •