Witam wszystkich,
w sierpniu 2011r. kupiłem swój wymarzony samochód pomimo tego, że był sprawdzany dość dokładnie, także laptopem to niestety w użytkowaniu wyszło sporo mankamentów
Audi a3 1.6 rocznik 1999 silnik AKL
Instalacja gazowa zamontowana zaraz po kupnie, bodajże IV generacji.
Lista usterek:
1. Samochód bierze olej. Raczej nie spala go, nie widzę żadnego koloru z rury. Nie mogę też dokładnie określić jak często, od sierpnia do dziś kupiłem ekstra 4l oleju. Ostatnio spisałem sobie km przed dolaniem 1l oleju (pokazywało min) no i się okazało, że zdołałem przejechac rekordowe 450km i znowu minimum... (olej chyba jakiś ekstra nie jest bo Lotos półsyntetyk w promocji 5l za 79zl, ale co tu lać jak co 400km trzeba z bagażnika liter wyciągać)
2. Samochód gubi płyn chłodniczy, także nie wiem jak często, poprostu wożę 5l baniak i dolewam...
3. Podczas odpalania na zimnym silniku coś strasznie stuka pod maską, obroty skaczą niemiłosiernie, nie da się jechać przez pierwszy km, a potem skacze dalej, ale da się jechać. Obroty skakały też przed instalacją gazu, przepustnica wyczyszczona zaadaptowana 2 razy z kasowaniem wartości czy coś, nie znam się.
W aucie oprócz montażu gazu, czyszczenia i adaptacji przepustnicy była wymieniana także sonda lambda, tuleje, rozrząd z pompą, termostat, wymiana świec, wszystkich filtrów, dolot powietrza do przepustnicy, i jakaś tania uszczelka, z której rzekomo cieknął olej (nie była to uszczelka pod głowicą), a końca wymian dalej nie widać.
Cieknie z amortyzatora, podczas jazdy stuka, wycieraczka tylnia chodzi jak chce, biegi ledwo wchodzą przy takiej pogodzie, kierownica jakby z półwspomaganiem (był dolany płyn do wspomagania około 0,1l)
Prosiłbym o jakąkolwiek pomoc, nie mam siły do tego auta, miał być wymarzony, a jest taka padaka, że z chęcią wróciłbym do astry F, która w 2010r. osiągnęła pełnoletność.