Witam serdecznie!
Przepraszam, że tak od razu z pytaniami po rejestracji, ale raczej nie jestem ekspertem od aut.
Mam dwa problemy. Znając życie pojawiły się na forum, ale tematów jest ogrom (skromnie powiedziane) i niestety nawet wykorzystując wyszukiwarkę nie potrafię znaleźć odpowiedzi. Przy okazji dodam, że wyszukiwarka chyba nie reaguje na więcej niż 2 słowa kluczowe, ponieważ gdy wpisywałem 3, to brała pod uwagę tylko 2 pierwsze. (?)
A co do auta:
1. Zimkę mamy straszną w tym roku i z odpalaniem diesla zwykle są problemy, ale przez długi czas udawało mi się to zrobić przy użyciu "rozruchu" TELWINA - słaby akumulator. I postanowiłem wymienić właśnie aku. Pojechałem do sklepu, sprzedający dobrał akumulator i wymienił, sprawdzając przy okazji ładowanie - wszytko było OK. Wróciłem do domu, zostawiłem auto na noc "pod chmurką". Rano wychodzę - myślę "godzina prawdy" Przekręciłem kluczyk, nagrzałem świece parę razy, pokręcił i "zdechł". Myślę lipa z tym akumulatorem i poszedłem po "rozruch" Podładowałem chwilę delikatnie i "kręcimy". Kluczyk, lampki się zapalają, świece, przekręcam dalej i... ANI DRGNIE! I tak jest cały czas. Szczęście, że mam drugie auto "benzynę", to miałem czym jechać. I właśnie tu pytanie: co się stało, że nie chce "kręcić"? Jak by nie wiem - rozrusznik padł (?) Kontrolka ładowania gaśnie jak włączam rozrusznik i zapala się jak puszczam kluczyk, jak by wszystko było OK, tylko, że pod maską nic się nie dzieje.
2. Druga sprawa - od pewnego czasu nie domykają się mi drzwi - lewe i prawe. To znaczy właściwie się domykają, ale tylko jak się nagrzeje auto Np. uruchamiałem rano auto - drzwi się nie domykały - przejechałem kilka km + włączone ogrzewanie drzwi zamknąłem i były zamknięte. Auto zostawiłem na jakiś czas - znowu ten sam problem i tak w kółko> Kiedyś jeździłem "tak sobie" wieczorem z kumplem - powiedzmy co jakiś czas krótki odcinek, to raz łapały raz nie.
Proszę o pomoc w tych sprawach.
Gorąco pozdrawiam wszystkich forumowiczy A3-club.net i z góry dziękuję za odpowiedzi.
WOJTEK