to ten pierd*lony diagnosta naklapal ze audi siedzi zabardzo latal z miarka i miezyl ile powinno byc w goze i jakas norme wymyslil ale on twierdzil ze to jest zwykle zawieszenie a ja mowilem ze jakies sport a oni swoje nawet nie zobaczyl co mam a co do przegladu to rzeczoznawca powiedzial ze " basanie techniczne nie swiadczy a stanie dopuszczenia auta do ruchu bo to u nas sobie mozna zalatwic..."czy jakos tak mowilem ze to taka wersja ale diagnosta lepiej powiedzial " ja to takie wersje sportowe widze 5x dziennie kazdy tak twierdzi ze ja ma " w zaczol si esmiac ojciec mnie wtedy juz prawie trzymal bo mnie hu*strzelil