Witam!
Szukam kuzynowi samochodu. Znajomi mają do sprzedania Borę, sprowadzona pod zamówienie, miała niby 140tys km a oni w 4 lata zrobili 50tys km-obecnie na liczniku 190tys km. Ogólnie wszytko powymieniane: rozrząd, klocki hamulcowe, olej, filtry, wahacze, amortyzatory. Mierzyłem czujnikiem lakieru i lakier oryginał, w granicach 110-130um. Mam znajomego z serwisie VW, sprawdził VIN i okazało się, że ostatni przegląd w ASO był w lipcu 2004 z przebiegiem 170tys km. Więc jak jeździł ten sam kierowca to auto miało ok 300tys km przelotu + te 50tys km ich to auto ma ~350tys km.
Cena 15000zł. Auto ma climatronic, 4x szyby elektryczne, el lusterka itd. Myśleliśmy zaproponować 12000zł, żeby było na jakąś naprawę: turbo, sprzęgło, wtryski.
Jak uważacie auto to jeszcze jest do jazdy, czy lepiej dać sobie spokój?