[Boss-man]

Witam
Wiem, że na odległość to ciężko ale opiszę jak się da najdokładniej.
Trochę nieskładnie ale czytelnie
A3 1.9 TDI ALH 90KM + 216

Dwumasa wymieniana 30k km temu na nową.
Poduszki komplet wymienione 15k km temu.

Dzwon 10k km temu, wjazd w tyłek (licznik zatrzymał się na 40) samochód "nurkował" uderzenie poszło w górę (wzmocnienie zderzaka całe) uszkodzone: maska, chłodnice, błotnik, górna osłona silnika, jedna poduszka silnika urwana - wymieniona na nową.

Dwie sprawy a może winne jest koło dwumasowe mimo że było wymieniane.

1. Szarpanie przy ruszaniu:
Koła trzęsą się strasznie przy ruszaniu. Po świętach wielkanocnych wymieniałem tuleje i sworznie w wahaczu i było lepiej przez kilka kilometrów, potem było jeszcze gorzej. Sprawdzałem co i jak siedząc w kanale a ktoś wjeżdżał, wahacze pracowały normalnie tak jak powinny ale za bardzo przez to, że guma w tulei była świeża a nie sparciała (twarda). Samochód z większymi prędkościami prowadzi się bardzo dobrze, nic nie puka także na pewno jest zrobione dobrze. Może to być wina gum amortyzatorów? kielichy odstają mi tak ok 1cm nad blachę. Kilku mechaników na oko stwierdzało, że to koło dwumasowe. Tym bardziej, że biegi wchodzą ciężko szczególnie 1 po zatrzymaniu, słychać chyba łożysko po wciśnięciu sprzęgła, samochodem często rzuca stojąc na biegu z wciśniętym sprzęgłem. Słychać metaliczne dźwięki z okolic skrzyni. Inni mechanicy obstawiali jeszcze, brak oleju w skrzyni, konieczność odpowietrzenia, wybierak i wiele innych rzeczy. Co mechanik to coś innego. Komplet sprzęgła był wymieniany tak jak pisałem 30k km temu, także wolałbym tego uniknąć. Brak funduszy nawet na wyjęcie skrzyni i sprawdzenie sprowadza mnie do szukania innej przyczyny którą mógłbym zrobić sam.

2. Jak już wyżej wspomniałem rzuca samochodem straszne drgania przechodzą na budę. Na luzie przy otwartych drzwiach widać jak latają. Silnik pracuje nierówno, rzuca nim w poprzek auta czyli tak jakby coś było z jednym z cylindrów. VAG nic nie pokazuje, ustawiłem ostatnio kąt wtrysku i dawkę paliwa i dalej jest to samo. Poduchy wymieniane nie tak dawno. Pan Władzio znawca Beczek 3.0D stwierdził że to może być lekko skrzywiony korbowód? Samochód ma, moc taką jaką mieć powinien, na wyższych obrotach drgania są mniej odczuwalne.

Jakieś pomysły, co to może być co sprawdzić?

[DamiaN1337]

Heh. Opisałeś dokładnie to, co dzieje się w mojej A3. Mam nadzieje że nie zamkną tego tematu !

Tym bardziej, że biegi wchodzą ciężko szczególnie 1 po zatrzymaniu, słychać chyba łożysko po wciśnięciu sprzęgła, samochodem często rzuca stojąc na biegu z wciśniętym sprzęgłem.

A ja jeszcze do tego dodam, że u mnie przy wciśniętym sprzęgle i wrzuconym pierwszym biegu lekko porusza się do przodu. A reszta - to samo.

[Boss-man]

U mnie też, tylko jak na sprzęgle i na biegu dodam gazu do ok 2k rpm
A może to docisk sprzęgła?

[Siwus90]

Mi na przykład "fachury" nie dokręcili łapy skrzyni (pod filtrem powietrza) i urwało gwint w jednej śrubie i latała skrzynia w te i we w te.

[Boss-man]

U mnie wszystkie poduszki są ok. Ta pod filtrem także jest dobrze założona i nie jest wybita.

[Grabek]

możliwe, ze skrzynia do wymiany, mam podobny problem, łapy wymienione, dwumas wymieniony a tu dalej nawala, jak wcisne sprzęgło to jest super cisza, a jak puszczę to nawet na luzie slychac dziwne zgrzyty. Do tego przy każdej zmianie biegu mam kilka dziwnych puknięć. Ostatnio podnieslismy koła przednie w góre i kręciliśmy nimi na tyle ile się dało to ewidentnie dźwięki dochodzą ze skrzyni. Czasami jak jadę na biegu i puszczę gaz to telepie całym autem jak schodzi z obrotów a jak wcisnę sprzęgło to się uspokaja. Do tego lekko wyje mi przy przyspieszaniu. Biegi wchodzą natomiast bez problemu leciutko.
Właśnie sie przygotowuję mentalnie do wymiany skrzyni .

[Siwus90]

No i poziom oleju sprawdźcie, tak dla przypomnienia.

[DamiaN1337]

Tak co do tego tematu.. trochę po czasie ale może komuś pomoże. Wymieniłem koło dwumasowe+sprzęgło(i łożysko) i jak ręką odjął nic nie stuka, nie ciągnie, i co najważniejsze nie trzęsie budą ! Fakt, że koszt części+wymiana to 2 tyś. zł. ... jednak warto