O wszystkim i niczym na temat S3 i innych pierdołach ;)

[mariusz11111]

Wiem że kosmo ma podświetlane same wskazówki
Tyle że ma slina i tarcze biale i coś mi sciemnial ostatnio ze w sline tak wychodziło

[chudy92]

W AUM tak miałem na Jaegerze półfis.

[Nelson]

Wszystkie z ostatnich 6 aut sprzedałem przez forum (nie koniecznie to forum ale przez forum) i nigdy nie było problemów. Wszystko zależy od podejścia, bo jak sprzedaje auto to jestem o nie spokojny i wiem że jest sprawne. Jeżeli nie jest to je naprawiam. Wiadomo że to nie są nowe auta i maja swoje mankamenty ale kupujący o nich wiedzą i na rzeczy które mnie nie przeszkadzają albo których zrobić nie zdążyłem opuszczam z miejsca cenę. Przykro patrzeć jak ktoś potrafi z siebie zrobić szmatę i wcisnąć chłopakowi takiego rodzyna gdzie po dwóch tyg jazdy tak wyglądają tłoki:

A tak kolektor:

Stolniczkow radziłbym zważyć na słówka, ponieważ Ja Cię nie obrażam. Druga sprawa opowiedz chłopakom, że auto po wizycie u mechanika i sprawdzeniu kompresji pojechało w trasę bez ciśnienia na 1szym cylindrze? Nie wiem kto o zdrowych zmysłach tak robi. Jeśli jeszcze raz usłyszę jakiś epitet "ad persona", sprawdzę na tym śląsku, czy powiesz mi to bezpośrednio w oczy. Przyznałem, Pawłowi iż robotę głowicy pokrywam Ja. Co się działo z autem po tym jak wyjechało z Wrocławia nie wiem. Przeciągnieliśmy auto na każdym biegu do odcinku. Sprawdzaliśmy VCDSem, nie wyszło kompletnie nic poza tym, o czym kupujący wiedział. Po tygodniu okazało się, że jakimś cudem jest dziura w tłoku, drugi jest poobijany, a turbina jest zajechana opór. Przypadek? Nie sądze.

[heko]

Nie drapac sie koty



Faktycznie cena za komplet felg. Kurde chyba na lato cos sobie sprawie ciekawego

[stolniczkow]

To akurat dobrze o Tobie świadczy że się umiesz w tej sytuacji zachować i pokryć część kosztów więc jak tak się to skończy to szacun. Ja się głównie odnosiłem do tego jak opisywane są na forum auta (także to Twoje) gdzie w rzeczywistości to kupa gruzu i to zdanie podtrzymuję.

[Nelson]

To akurat dobrze o Tobie świadczy że się umiesz w tej sytuacji zachować i pokryć część kosztów więc jak tak się to skończy to szacun. Ja się głównie odnosiłem do tego jak opisywane są na forum auta (także to Twoje) gdzie w rzeczywistości to kupa gruzu i to zdanie podtrzymuję.

Dlatego auto zostało sprzedane za 20 tys, a nie za 32 jak chodzą "lalki". Tyle w temacie.

[stolniczkow]

Szczerze to nie było warte nawet 15k ale wiadomo jak jest z ceną, warte jest tyle ile ktoś za nie zapłaci.

[kamil1905]

,,Szybko poszło, bo zadbana suka...''

Widocznie każdy inaczej postrzega pojęcie ,,zadbane auto'' bo wizualnie dla mnie to delikatnie mówiąc tragedia jest. I za 20 k poszła także ja osobiście zazdroszczę farta Bez złośliwości.

[stolniczkow]

No zadbane strasznie, szczególnie fajnie poskładana była odma na miedzianym trójniku od kaloryfera i turbo zregenerowane na częściach z diesla

[chudy92]

Szczerze to dziwie sie kupującemu, że wziął taki złom za 20k, ktory juz wizualnie prosi o wizytę na szrocie...
Wolalbym juz zaryzykować ze sprowadzona sztuka z Radomia.
Ale juz nic wiecej nie pisze, bo cykalbym sie powiedzieć to 'prosto w oczy' 😄😄