Witam,
Minal rak odkad kupilem A3, i z grubsza podliczylem ile mnei wynioslo utrzymanie samochodu.
I szczerze mowiac sie zalamalem, fakt ze to 1 rok, duzo robot typu rozrzad, kola zimowe, jakies audio i gadzety ale roczne utrzymanie razem z benzyna i ubezpieczeniem to prawie rownowartosc zakupionej A3....
Jak u Was wyglada ta sytuacja, moze ja poprostu mialem pecha i mialem tyle napraw itp....???