Dokładnie tak jak napisałeś. Ja w swoim przypadku rozmawiałem z facetem z serwisu. Powiedział, że jeśli część przed kolizją miałem sprawną, a nie ma możliwości wymiany jakiejś podczęści to wynieniają całą główną. Nawet nie konsultowałem tego z ubezpieczycielem. Po prostu wstawiłem auto na bezgotówkową naprawę i resztę załatwiało ASO