Witam wszystkich których gnębi problem braku oświetlenia w bagażniku naszych A3, który pojawia się po przypadkowym zwarciu, które może się zdarzyć nawet najlepszemu. Mnie też ten problem dotknął niestety , i postanowiłem się z tym uporać, czyli zrobić tak jak było fabrycznie bez ciągnięcia nowych kabli do żarówek itd. a więc w małym skrócie wygląda to tak:
-wyciągamy bezpiecznik nr 38 (od centralki , kto woli można odłączyć kleme od aku.)
-ściągamy lewy boczek w bagażniku i wyciągamy centralke , tak żeby była cała w dłoni
-podważamy śrubokrętem obudowę tak jak na rys.
-po ściągnięciu obudowy, naszym oczom ukazuje się płytka w całej okazałości , lutujemy mały kabelek w miejscach zaznaczonych czarną strzałką tak aby zastąpić tą wypaloną ścieżke(najlepiej użyć takiego cieniutkiego jednego drucika odwiniętego ze zwykłego kabla, aby oporność kabelka była podobna do przepalonej ścieżki)
Mnie pomogło i wszystko dziala tak jak przed zwarciem, światło samo gaśnie po jakimś czasie
Mam nadzieje że się to komuś przyda. Pozdrawiam ''MRN"
zamieszczam link do instrukcji w PDF-ie gdyby fotki wygasły
http://hostuje.net/file.php?id=36ea9...24e04f2ccbbe69