Maciek, oni to biora z jakiegos eurotaxu czy cos takiego gdzie sa wartosci auta podane... Mi tyle samo wyliczyli w Link4... Szkoda gadac :/ Ja bede probowal dobezpieczyc dodatkowe wyposazenie na wlasna reke.
Maciek, oni to biora z jakiegos eurotaxu czy cos takiego gdzie sa wartosci auta podane... Mi tyle samo wyliczyli w Link4... Szkoda gadac :/ Ja bede probowal dobezpieczyc dodatkowe wyposazenie na wlasna reke.
|
ostatnio kupowałem OC i AC, przeniosłem się z Warty do PZU bo zaproponowali mi dużo lepsze stawki.
Przy maksymalnych zniżkach na OC wyszło 360zł +NW 50zł
AC w dwóch ratach suma 720zł 40% zniżki
Moze mi ktos troche rozjaśnic zasady ubezpieczenia.
Moze opisze sytuajce rodzinna
Chce ubezpieczyc samochod na wujka ktory ma 40% znizek jednak swoje auto ubezpieczone ma na swoja siostre ktora ma 60 % znizek, znaczy napisana jest jako wspołwłasciciel na OC
Teraz ja chce ubezpieczyć swoje przyszłe auto na wujka
1.czy zeby skorzystać z jego znizek musi widniec jakos własciciel czy współwłaciciel pojazdu ?
2.Przy ewentualniej mojej kolizji jego siostra traci jakieś zniżki ? Niby ona nie jest wogule powiazana z moim samochodem ale wujek jest z nimi powiazany,
3.Czy w razie kolizji woujek traci jakies znizki jesli wybrałbym innego ubezpieczyciela od tego z ktorego aktualnie korzysta
troche zawirowane ale mysle ze sie połapiecie dzieki za odp ;] nichciałbym doprowadzic wenetualnie to pozdabwienia rodziny do straty wszystkich znizek dzieki
hyden
1. Na 100% tak, musi być współwłaścicielem pojazdu.
2. Siostra raczej nie starci zniżek.
3. Jeśli ubezpieczysz auto u innego ubezpieczyciela to wujek zniżek nie powinien stracić. W razie kolizji zmniejszą się zniżki w tej ubezpieczalni, która będzie wypłacać odszkodowanie.
Ale niech się ktoś jeszcze wypowie na ten temat.
1. Zeby skorzystac ze znizek wujka musisz miec go jako wspolwlasciciela
2. wszyscy tracicie znizki.
3. wujek traci znizki-w przypadku szkody wymagane sa zaswiadczenia o przebiegu ubezpieczenia, a z tych bedzie wynikalo, ze byla kolizja
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne mają niebo na ziemi...
czyli, że jak? ubezpieczyciele nie mają chyba wspólnej bazy danych?
Przecież czysto teoretycznie mając ubezpieczenie w firmie A, jeśli powstanie szkoda i zostanie wypłacone odszkodowanie to zniżki straci się w tejże firmie.
Przecież firma B (w której jest ubezpieczony współwłaściciel) nie dowie się o zaistniałej szkodzie, więc w jaki sposób ma mu zredukować posiadane zniżki? I współwłaściciel w razie potrzeby pójdzie po oświadczenie bezszkodowego przebiegu ubezpieczenia do firmy B.
moze sie ktos odnieśc do pytania numer 2 i tego co napisała Dorotek
Mati w momencie gdy masz szkode, a ubezpieczales auto z uwzglednieniem znizek, kazda ubezpieczalnia bedzie od Ciebie wymagala zaswiadczenia o przebiegu ubezpieczenia. Jesli byles ubezpieczony w firmie A, a teraz w firmie B i masz szkode, to firma B bedzie wymagala od Ciebie z firmy A tzw zaswiadczenia o przebiegu ubezpieczenia czyli pisemnie, ze nie miales zadnej szkody przez tyle lat ile bylo potrzebne do uzyskania zadeklarowanej znizki. Jesli miales niestety rowniez dadza Ci to na pismie.
Co sie tyczy punktu 2, to:
A) Ciocia ma auto (i max znizki)-wujek jest wspolwlascicielem (ma dajmy na to, ze 40% znizki)- ubezpieczenie na podstawie znizek cioci.
a) ciocia ma szkode-i ona i wujek traca czesc znizek
b) wujek powoduje szkode - sytuacja analogiczna
B) bratanek/siostrzeniec ma auto we wspolwlasnosci z wujkiem
a) b/s czy wujek powoduja szkode - obaj traca czesc znizek - maja na swoim koncie jedna szkode. przenosi sie to rowniez na auto posiadane przez wujka z ciocia, bo w przypadku szkody na tamtym aucie zaswiadczenie bedzie wymagane od obojga wspolwlascicieli.
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne mają niebo na ziemi...
Dowiem sie dzis jak to jest w 100%. Wdczoraj Hestia odpowiedziala mi, ze traca wszyscy, lacznie z ciocia
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne mają niebo na ziemi...
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)