byłem dziś na SKP i wszystko jest ok nie ma sie czego przyczepić, amortyzatory po 68%
byłem dziś na SKP i wszystko jest ok nie ma sie czego przyczepić, amortyzatory po 68%
|
Jeśli na szaprakach nic nie wyszło, mocowanie kolumny amortyzatora wporządku razem z poduszkami to zostaje kolumna kierownicza - maglownica.
U mnie jest to samo. Wszystko wporzo a na kierownicy delikatny luz na postoju i na dziurach.
tego właśnie sie obawiam, oby nie to...
na zapalonym silniku masz luz wyczuwalny na kierownicy czy na zgaszonym ?
a takie pytanie, czy istnieje cos takiego ze amortyzator będzie sprawny pod względem tłumienia drgań dla diagniosty ale moze stukać ? jakoś mnie nie satysfakcjonuje ze na stacji auto wygląda na sprawne a w rzeczywistości jednak nie do końca...
wymieniłem dziś amortyzator, ( ze szrotu znajomego) co prawda nie powinno sie wymieniać jednego, ale chciałem się upewnić.
i nie ma już tego denerwującego stuku ( pojeżdżę kilka dni i poobserwuje co sie bedzie działo)
Słyszę i czuję na bruku. Czuć jak delikatnie 'kopie' po kierownicy.
Na włączonym i wyłączonym jest tak samo.
Pogodziłem się z robotą maglownicy w najbliższym czasie.
Podpinam się pod temat. Słyszę stuki w zawieszeniu/przednich kołach. Pojawiają się tylko przy nierównościach (kocie łby, nierówna droga). Pojechałem SKP do sprawdzenia. Oznajmił, że nic nie może stukać, ponieważ wszystko jest jak należy - 0 luzów prócz malutkiego luzu przy jednym z końcówek drążków kierowniczych. Amortyzatory przednie po 76 %. Powiedziałem mu, że naprawdę głośno wali jak jadę. Sprawdził jeszcze raz i dalej nic. Poduszka silnika też ok. Co może być jeszcze nie tak?
Ja niby też miałem przednie amory po 70%+ sprawdzane na 3 SKP
Jednak coś nie dowierzałem w to, były ori amorki z 99roku i zdecydowałem się na wymianę. Jak wyjąłem stare amorki i jak je wcisnąłem to do tej pory leżą i nawet milimetra się nie wysunęły a minęło z miesiąc czasu. Przyjrzyj się temu dokładnie i poduszkom z łożyskami w kolumnie mcphersona też.
Panowie ja również mam taki problem,lecz tylko w prawym kole. Jeśli wjadę np na podjazd do kogoś na skręconym kołach lub wpadnę w dziurę prawą stroną. To nie przegub odrazu mówie,lecz coś innego zauważyłem,że półośka prawa grubsza 1.8t AGU coś ślady jakby obcierała o stabilizator.Wersja a3 Ambition. Już byłem skłonny wymienić poduszki amortyzatorów,lecz nie mają luzu ani nie przeskakują.
POMOC DROGOWA
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)