Czy ma ktoś jakieś spostrzeżenia o tych zapachach:
palm spring pineaple
hawaiian garden
cinamon garden
capristiano coconut?
Czy ma ktoś jakieś spostrzeżenia o tych zapachach:
palm spring pineaple
hawaiian garden
cinamon garden
capristiano coconut?
|
czy CS ma coś co pachnie jak wunder baum black classic lub podobnie ? wczoraj miałem okazję powąchać cherry, nie mój klimat ale robi wrażenie skuteczność więc chętnie bym się skusił na coś z tej firmy..
New port new car- porażka. Nie czuć go w ogóle. Czuć jeszcze wunder baum, a tego nie..
Ten Garden też porażka max 10 pachnie
Po dostaniu przesylki z CS od sarina otworzylem Coronado i Newport. Powiem szczerze, ze wisienka jest mega intensywna, ale tez przyjemna jak dla mnie. Gdy wchodze do auta, nie mam jej za duzo, tak w sam raz Z kolei po 3 dniach w aucie Newporta bylem troche rozczarowany jego zapachem a raczej jego brakiem. W porownaniu do Coronado prawie nie pachnie i dlugo sie "rozchodzi", poczulem go dopiero drugiego dnia. No i sam zapach jakos mi nie pasuje. Liczylem, ze bedzie cos podobnego do Newcara z Wunderbauma.
Mam jeszcze 3 inne zapachy - pina colade, route 66 i squash blossom, jak otworze, podziele sie wrazeniami
pozdrawiam
Nie wiem co macie za odór w autach, że ten newport Wam nie podchodzi. Mój post nie ma w zamyśle nikogo obrażać. Dajcie mu miesiąc. On ma za zadanie nie mapierdzielac po nozdżach. Używałem go przez 1.5roku do przedwczoraj kiedy to kupiłem sobie fajnego misiaka i skropiłem perfumami
Ale wrócę do tego NewCara bo jest o tyle fajny, że jest neutralny. Wchodząc do auta nie odczuwa się żadnego niemilego zapachu i o to w Nim chodzi.
WunderBaum to killer dla nozdży
Fakt, biorę z innego źródła. Może z tym z grupówki jest coś nie tak ale i tak będę Go bronił
Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka
Uwaga! Mój nick wymawiamy tak jak jest napisane: skrzypul a nie "skszypół"
205 1.9 GTi 128KM, CRX Del-Sol 1.6 136KM, A3 8L 1.8TQ 180KM, S3 8L BAM 260KM, A3 8P 2.0TQ 400KM
S4 B8 3.0 TFSi: 475KM
Chrysler Town&Country 3.6 290PS
Po tygodniu wywaliłem New Cara z samochodu. Postawiłem w pokoju i ładnie pachnie. Otworzyłem za to Coronado Cherry. Wieczko od puszki położyłem w kuchni, a samą puszkę postawiłem w samochodzie. I co? MASAKRA. Jakie to jest słodkie! Aż mnie gardło o tego rozbolało. Wieczko, które postawiłem w kuchni, dało taki zapach,że po godzinie je wywaliłem, a do teraz nie mogę się pozbyć tego zapachu. Trzeba przyznać,że zapach jest intensywny, ale nie trafił w moje gusta.
100% poparcia. Coronado Cherry nie do wytrzymania, trzymałem w aucie praktycznie zamknięte, uchyliłem może na 0,5cm i waliło tak, że jak mechanik otworzył drzwi to o mało się nie przewrócił.
Z kolei New Car nie istniał kompletnie. Zdjąłem całkiem kratkę i leży na podłodze przy siedzeniu pasażera już drugi miesiąc, i nikt nic nie czuje, jak dla mnie kompletny niewypał...biedronkowe zapachy za 2zł pachną o wiele mocniej.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)