Stłuczka parkingowa - pokrycie kosztów przez UNIQA

[Kaczi]

Witam !

w dniu 24.12.2012 , kiedy mialem wlasnie wyruszać na uroczystą wigilie , pod sklepem pewien pan który cofajac spojrzał tylko w lewą i prawą niestety do tyłu chyba sie nie chcialo . Niefart chciał ze moja A3 stała własnie z tyłu i troszke na tym ucierpiala . Jest to moja pierwsza taka przygoda wiec kompletnie niewiem jak to dokladnie załatwic . Policja nie dała mi jakiegokolwiek protokołu , sprawca przyznał sie do winy . Policjant kazał mi zapisac informacje takie jak miejsce zdarzenia , nr.rej sprawcy oraz numer jego polisy . Zdjecia z uszkodzeniami A3 wstawie wieczorem bo jeszcze takowych nie zrobilem

[komono]

Wszystko jest na forum . Dzwonisz na infolinie UNIQA i zgłaszasz szkodę z dnia tego a tego, kto to zrobił i w jakich okolicznościach, policja powinna podać Ci numer sprawy. Po zgłoszeniu bujasz się tak z nimi aż dadzą Ci rozsądną kasę

[Terrez]

Przejdź się na policję po notatkę służbową zdarzenia, dołączasz ją do reszty dokumentów i dajesz rzeczoznawcy który przyjedzie na oględziny.

[domel79]

1. to musisz zgłosic szkode w ubezpieczalni sprawcy
2. udajesz sie do oddziału Uniqi lub umawiasz sie z rzeczoznawca (to dowiesz sie zgłaszając szkode)
3. WAZNE jak bedzie rzeczoznawca i bedziesz wypisywał wniosek napisz ze auto jest niezbednym srodkiem do wykonywania pracy zawodowej inaczej sprawa odszkodowania przeciagnie sie ponad miesiac
4. WaŻne ale to Twoja decyzja jak auto bedzie naprawiane - jesli chcesz dobrze i bezproblemowo bo uniqa lubi zaniżać koszty oddaj auto do ASO lub innego zakładu naprawczego i niech sie rozliczają bezgotówkowo
5. na okres naprawy masz możliwość wynajęcia auta z wypożyczalni na koszt ubezpieczyciela

[shooter]

... dziwne zachowanie "usuwających/załatwiających" kolizję ... na miejscu, każda ze stron powinna dostać tzw. notatkę pokolizyjną (kopię), ze wszystkimi danymi, wyraźnym wskazaniem sprawcy, ewentualnym wynikiem badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzy, zaznaczonymi na schemacie druku - uszkodzeniami i ich opisaniem oraz szkicem sytuacyjnym zaistniałego zdarzenia (na szablonie druku Notatki Pokolizyjnej)

[morgan]

... dziwne zachowanie "usuwających/załatwiających" kolizję ... na miejscu, każda ze stron powinna dostać tzw. notatkę pokolizyjną (kopię), ze wszystkimi danymi, wyraźnym wskazaniem sprawcy, ewentualnym wynikiem badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzy, zaznaczonymi na schemacie druku - uszkodzeniami i ich opisaniem oraz szkicem sytuacyjnym zaistniałego zdarzenia (na szablonie druku Notatki Pokolizyjnej)

A czy policjanci mają zawsze przy sobie ksero czy mają to pisać w kilku egzemplarzach? Spiszą sobie co trzeba i każą zgłosić na dany komisariat po odbiór notatki np. na drugi dzień.

Kaczi masz dane sprawcy, odbierzesz notatkę z policji o zdarzeniu i o tym kto zawinił, dzwonisz do ubezpieczyciela i tyle. Nawet jeśli na miejscu nie zrozumiałeś co do Ciebie mówią to wszystko masz w googlach lub wystarczyło zadzwonić do ubezpieczyciela...

[komono]

Ja tylko nadmienię ,że w moim przypadku firma sprawcy (warta) sama upomniała się o notatkę policyjną.

[Kaczi]

Pierwszy raz mialem taka sytuacje z uwagi na to ze mam PJ niecały rok , moj ojciec tez nie mial podobnych przypadkow bo ma 30 lat bezkolizyjnej jazdy ... zeby bylo smieszniej sprawca to policjant , kiedy przyjechała policja doznałem szoku bo grabe sobie przybijali ) wiemy jak ze sprawiedliwością jest w naszym kraju ;] jak dla mnie to troche dziwne ze własnie nie dostałem żadnego protokołu , tak jak pisalem wyzej , policjant kazał mi zanotowac miejsce zdarzenia markę i nr,rej auta sprawcy , nazwe ubezpieczyciela oraz nr polisy czy sprawy sam niewiem co to . Jak zapytałem o opis zdarzenia czy jakis kwit to powiedzial ze ubezpieczyciel otrzyma potrzebne informacje od nich , nie uprzedzono mnie ze mam sie zgłosic po jakikolwiek protokol ;/ cos mi sie o uszy własnie obiło , że z UNIQA jest dosc ciezko , zadzwonie za chwile i mam nadzieje ze dowiem sie czegos konkretnego . Ogolnie mam taki plan ze jezeli rzeczoznawca bedzie wycenial szkode to wspomnie cos ze auto stało sie mniej stabilne na drodze po tej sytuacji i jak kwota jaka mi zaproponuje bedzie sie wydawała zbyt niska to powiem , że w takim razie stawiam do ASO i wybiore metode bezgotówkową , z uwagi ze auto jest mi bardzo potrzebne bede zmuszony wziasc pojazd zastepczy ... mysle , że to wywrze mniejsza lub wieksza presje na owym Panu i zaproponuje bardziej satysfakcjonującą kwotę . Moze zle mysle niech wypowiedza sie bardziej doświadczeni forumowicze . z góry bardzo dziekuję za szybkie odpowiedzi i zainteresowanie tematem

[domel79]

zgłoś szkode czy da sie to telefonicznie w sobote to nie wiem
ale zrób to w każdy mozliwy sposób byle jak najpredziej

po tym jak pojawi sie rzeczoznawca i uzna ze auto będzie naprawiane (bez szkody całkowitej), będziesz wypisywał komplet dokumentów zaznaczysz ze auto oddajesz do ASO i naprawa bezgotówkowa
mozesz też ubiegac sie o auto zastępcze

po oględzinach rzeczoznawcy możesz już oddać auto do ASO i nie interesuje cie ile wylicza jaka sumę przyznają itd

[grzegorzki15]

To teraz jasne nie dali Ci kwitka o zdarzeniu bo by musieli ukarać mandatem tego winnego policjanta. U mnie tak było że mówili że trzeba by było sie dogadać bo tak przyjechali to muszą ukarać. A u Ciebie to wyszło że tak jakby nie było policji . Może się mylę ale tak można wytłumaczyć to sytuacje .