Wycena pomoc!!!

[kadlubek]

z ASO wcale nie rozowo i wcale nie pozbedziesz sie problemu.
Aso tez chce zarobic i jak w moim przypadku, tzn. mojego kolegi z pracy, to z naprawy z 7tys wyszlo u nich 24tys
( przy aucie kupionym za 10 tys Eurosów - model Mazdy)

Ubezpieczyciel niezatwierdzil tego , inaczej mowiac podwazyl prawdziwosc uszkodzen stwierdzonych od ASO i znajomy musial pojsc do prawnika a prawnik bierze 10% od wartosci rozprawy, nie bede mowil ile to juz sie ciagnie bo byscie sie usmiali, ale naprawde widzac to wszystko
radzilbym nie cwaniakowac, bo to moze sie zemscic :]
Naprawa mogla byc zrobiona za 5-7tys wg mnie, a ASO - koszt u niego wyszlo 20 pare tys pln.

[lawina]

Ale oczywiste jest ze robi sie auto w aso dopiero jak ubezpieczyciel zaakceptuje kosztorys zrobiony przez aso. Ja oddalem kilka lat temu do aso i kosztorys zostal zaakceptowany.

Wysłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk

[kadlubek]

właśnie o to chodzi że został zaakceptowany przez TU sprawcy a później podważyli to że zniszczenia nie mogły być jednak takie. Aso już chciało pieniędzy za wykonaną naprawę ...
Wiem że w necie nie powinno się wierzyć w wiele rzeczy ale w tym przypadku możesz ...

[lawina]

No to faktycznie dziwne, bo jesli jest tak ja mowisz to kazdy prawnik wygra taka sprawe i odzyska pieniadze od aso. Skoro na poczatku akceptowali kosztorys, to pozniej nie moze byc ze nagle sie rozmyslaja.

Wysłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk

[kadlubek]

No chyba niekoniecznie, sprawy w sądzie są takie że nawet wygraną sprawę można przegrać. Jeśli ktoś był w sądzie wie o czym mówie.

Dam znać , ale sprawa już trochę trwa , prawnik wziął już swoje 10% od przedmiotu sprawy no i inne poboczne koszta. Ale nie będę tu robił syfu może ...

[lawina]

To niech kolega zmieni prawnika. Ubezpieczyciel akceptuje kwote x i po naprawie na uzgodniona kwote nagle mowi, nie jednak nie placimy bo sie rozmyslamy. No bez jaj, prawnik nie moze tego ogarnac?

Wysłane z mojego GT-I9070 za pomocą Tapatalk