Swap na 2.3 v5

[redwater]

Ja mialem robic fabie na 1,8T, nawet dawce kupilem angielskiego. Jednak trafilo mi sie A3 tez 1,8T po smiesznych pieniadzach i jest w lepszym stanie niz fabia i juz mi sie odniechcialo swapa do fabii. Zostaje przy fabrycznym (no prawie - 180 koni) A3.

[6mateusz9]

Ja mam w swojej a3 VR5 polecam, i nie tylko dla dźwięku jak wszyscy piszą ******sta konstrukcja silnika. Co z tego że nie możesz pojechać na rolki na chip. Dźwięk tu się nigdy nie znudzi, "zmienne fazy" jak działają, dają fajny efekt i zawsze będę bronił tego silnika, nie mam nic do 1.8t , jeździłem takimi, mają potencjał ale a3 z VR5? albo z VR6? Mało tego

[Grzecho]

Ja mam w golfie 2.3 V5 AGZ, jeżdżę od dwóch lat. Co do silnika nie mam żadnych zastrzeżeń, bardzo udane konstrukcje mój ma obecnie 290000 na blacie i od wymiany do wymiany zniknie może z 200 ml oleju 5w40 a robię głównie trasy po 1000km. Dźwięk jest tłusty, pięknie mruczy zwłaszcza jak się go ciągnie od niskich obrotów. Jedyna wada to trochę mało mocy, do 1.8t nawet nie ma co startować, za to można śmiało robić wydech na przelotowych i cieszyć się z ładnego dźwięku zamiast smutnego pierdzenia czterocylindrówki, albo co gorsza klekotu 1.9 tdi. Nowsza 20 zaworowa wersja która ma 170 koni dużo lepiej chodzi i można coś pomodzić jak się ma za dużo kasy. Jak swap to tylko na AQN.

[GibsonA3]

2.3 v5 ma zmienne fazy? Pierwsze słyszę

[6mateusz9]

Jest coś takiego w aqn, może fachowo to się inaczej nazywać, ale efekt ten sam, dlatego dałem w cudzysłów ta nazwę na przelocie 2,5" mruczy ******ście kwestia doboru wydechow itp. Bo bez wydechow to się drze jak wsciekly.

[Grzecho]

2.3 v5 ma zmienne fazy? Pierwsze słyszę

2.3 20V aqn ma zmienne fazy rozrządu (tak samo jak 2.8 i 3.2 vr6) oraz kolektor ssący o zmiennej długości. AGZ ma tylko zmienne długości kolektora ssącego.

[Lukoooo]

Jak widać ktoś już wrzucił 2.3 do A3 (6mateusz9)
U mnie niedawno ta operacja się zakończyła i co mogę powiedzieć?
Miałem dawcę (Mk4 angola) i wszystko sobie przerzuciłem, chłopaki z Genowefa Garage przyjechali i podpięli mi elektrykę w 3 godzinki i auto śmiga aż miło.
W porównaniu z ASZ o wiele fajniej jeździ mi się AQNem i pomimo moich obaw, że słabszy moment będzie sprawiał wrażenie, że auto idzie gorzej niż z dieslem, jest zupełnie odwrotnie

Ogólnie, jeśli miałbym wolny cały tydzień i zajmował się tylko tym, to bez problemu byłoby to zrobione w takim czasie. Druga sprawa to gotówka, musiałem mieć przerwy, bo były problemy z kasą, dlatego zajęło mi to pół roku, a nie tydzień-dwa.

Jeżeli ktoś się zastanawia nad takim swapem, to polecam i służę pomocą jeśli tylko trzeba

[GibsonA3]

Ja jestem w trakcie swapa na 3.2 v6 i zastanawia mnie właśnie ta elektryka. Jeśli można wiedzieć jaki koszt Pyknij na PW za odpalenie.

[Dexter2]

No to w komorze musi być już ciasno wypełniony osprzęt plus silnik

[Lukoooo]

Nie do końca. Swapowaliśmy na równi ze znajomym. Ja wrzucałem 2.3, on 2.8. Jeden cylinder robi duuuużą różnicę. U mnie między podłużnicą, a rolkami możesz sobie swobodnie manewrować narzędziami, w 2.8 silnik już ma bliziutko do podłużnicy.
Na pewno komora jest bardziej wypełniona niż przy dieslu, ale nie ma tragedii.
Kolejny minus jest taki, że przy zastosowaniu podkładek 2cm pod silnik, tutaj kolektor uderza o maskę, ze względu na budowę silnika. Minimalna przeróbka dolnej łapy silnika pomaga.